Jak podaje agencja Unian, do wybuchów doszło ok. godziny 3.30 w nocy w pobliżu miasta Icznia. Jak donosi na swoim koncie na Facebooku Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych, w całym obwodzie czernihowskim i wzdłuż północnej granicy państwowej władze wprowadziły środki ostrożności - zamknięto przestrzeń powietrzną oraz wstrzymano transport kołowy i pociągi.
"O godzinie 3:30 otrzymano informację od szefa Szóstego Arsenału, nastąpiła eksplozja na technicznym terytorium w pobliżu miasta Icznia w obwodzie czernihowskim. Wszystkie odpowiednie służby i władze lokalne są niezwłocznie powiadamiane. Prowadzona jest ewakuacja ludzi. Utworzono główny sztab służący do zarządzania sytuacją kryzysową "- czytamy w oświadczeniu.
Nie ma na razie informacji o ofiarach. Na miejsce, do jednostki wojskowej A1479, udaje się premier Wołodymyr Hrojsman. Z okolic miejsca zdarzenia ewakuowano ok. 10 tys. osób.
Według użytkowników portali społecznościowych, wybuchy były słyszane nawet w mieście Pryłuki, leżącym 40 kilometrów od miejsca eksplozji.