Izraelskie media: Polska zmienia kontrowersyjne prawo

Rząd w Warszawie postanowił zmienić kontrowersyjne prawo, które zakładało karanie za obarczanie Polski współodpowiedzialnością za zbrodnie nazistowskiej III Rzeszy - pisze "Times of Israel".

Aktualizacja: 27.06.2018 12:27 Publikacja: 27.06.2018 11:23

Izraelskie media: Polska zmienia kontrowersyjne prawo

Foto: rp.pl

Izraelskie media przywołują słowa ministra Michała Dworczyka, który przyznał dziś, że "intencją ustawy jest 'obrona dobrego imienia Polski' i przeciwdziałanie używaniu słów 'polskie obozy śmierci' zamiast 'nazistowskie', ale jednak spowodowała ona kryzys z Izraelem i 'innymi partnerami Polski', w tym z USA" - zauważa "The Jerusalem Post".

"Jerusalem Post" przywołuje też słowa izraelskiego ministra współpracy regionalnej Tzachi Hanegbiego, który w ubiegłym tygodniu powiedział polskiej minister przedsiębiorczości i technologii Jadwidze Emilewicz, że "więzi izraelsko-polskie nie wrócą do normy" dopóki rząd w Warszawie nie wycofa się z kontrowersyjnych przepisów. W wywiadzie dla "JP" Hanegbi dodał, że dopóki tak się nie stanie, Izrael nie podpisze z Polską żadnych nowych umów.

Czytaj także: Ustawa o IPN znowelizowana. Bez dyskusji

Czytaj także: Chrabota: Morawiecki naprawia ustawę o IPN

Czytaj także: Szułdrzyński: Jeden zero dla umiarkowanych

Zmiany w ustawie o IPN odnotowuje też "Haaretz": "Polska wycofuje się z penalizacji w ustawie o IPN sześć miesięcy po wejściu w życie przepisów" - podkreśla dziennik.

O "nieoczekiwanym posunięciu" premiera Mateusza Morawieckiego pisze ynetnews.com, podkreślając, że zmiany w kontrowersyjnym prawie, które tak ostro poruszyły opinie publiczną w Izraelu, nastąpiły w wyniku nacisków Tel Awiwu i Waszyngtonu. Portal zauważa też, że obrady polskiego Sejmu były "bardzo emocjonalne", a ustawa została przyjęta ogromną większością głosów - za było 388 posłów, przeciwko 25, 5 się wstrzymało.

Wychodzący w Jerozolimie dziennik "Hamodia" podkreśla na swojej stronie internetowej, że przedstawiona dziś przez premiera Morawieckiego propozycja zmian w ustawie o IPN zaowocowała emocjonującą debatą, podczas której opozycja krytykowała władze, że w ogóle uchwaliły kontrowersyjne przepisy.

"Nowa wersja usuwa przepisy karne i prawdopodobnie pozwoli Polsce naprawić międzynarodową pozycję i relacje z sojusznikami. Jednak Prawo i Sprawiedliwość ryzykuje utratę poparcia ze strony nacjonalistycznych wyborców" - ocenia "Hamodia".

"Polski prawicowy rząd uchyla głupie i bezproduktywne prawo. Za późno, aby cofnąć szkody, niestety" - zauważa na Twitterze publicystka Anne Applebaum.

Izraelskie media przywołują słowa ministra Michała Dworczyka, który przyznał dziś, że "intencją ustawy jest 'obrona dobrego imienia Polski' i przeciwdziałanie używaniu słów 'polskie obozy śmierci' zamiast 'nazistowskie', ale jednak spowodowała ona kryzys z Izraelem i 'innymi partnerami Polski', w tym z USA" - zauważa "The Jerusalem Post".

"Jerusalem Post" przywołuje też słowa izraelskiego ministra współpracy regionalnej Tzachi Hanegbiego, który w ubiegłym tygodniu powiedział polskiej minister przedsiębiorczości i technologii Jadwidze Emilewicz, że "więzi izraelsko-polskie nie wrócą do normy" dopóki rząd w Warszawie nie wycofa się z kontrowersyjnych przepisów. W wywiadzie dla "JP" Hanegbi dodał, że dopóki tak się nie stanie, Izrael nie podpisze z Polską żadnych nowych umów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782