Do ataku doszło w Outer Banks. Ofiarą rekina padł 47-letni mężczyzna, który kąpał się w oceanie wraz z trójką dzieci i jeszcze jedną dorosłą osobą. To właśnie ten mężczyzna zauważył zbliżającego się rekina i pomógł wydostać się z wody dzieciom. Sam jednak został ugryziony przez rekina w nogę i w plecy. Obecnie mężczyzna przebywa w szpitalu.

W ostatnich tygodniach w Karolinie Północnej wyjątkowo często dochodzi do ataków rekinów. 24 czerwca rekin ugryzł w tym stanie 8-letniego chłopca. 14 czerwca 12-letnia dziewczynka i 16-letni chłopiec zostali zaatakowani przez rekina - obu nastolatkom trzeba było amputować dłonie. Z kolei 11 czerwca rekin zaatakował 13-latkę.