Diamentowo-perłowy wisior należący do Marii Antoniny był jednym z najciekawszych przedmiotów, jaki trafił na aukcję Sotheby'ego w Genewie.
Przedstawiciele domu aukcyjnego zachęcali do zakupu twierdząc, że część biżuterii nie była pokazywana publicznie od 200 lat.
Przed rozpoczęciem aukcji szacowano, że wisior osiągnie cenę od 1 do 2 mln dolarów. Ostatecznie został sprzedany za 32 mln dolarów. Doliczając do tego inne opłaty, nowy właściciel zapłaci łącznie 36,1 mln dolarów.
Kupujący chciał pozostać anonimowy.
Cała wystawiona na aukcji biżuteria została sprzedana za 43 mln dolarów.