Reklama

Walczy w sądzie o odmłodzenie. "Czuję się jak młody Bóg"

Holenderski mówca motywacyjny Emile Ratelband twierdzi, że skoro oficjalnie można zmienić nazwisko i płeć, to każdy powinien mieć także możliwość zdecydowania o swojej dacie urodzenia.

Publikacja: 08.11.2018 11:40

Walczy w sądzie o odmłodzenie. "Czuję się jak młody Bóg"

Foto: Facebook/Emile Ratelband

adm

Jak informuje „The Guardian”, do holenderskiego sądu wpłynął nietypowy wniosek. 69-letni Emile Ratelband, który jest mówcą motywacyjnym, chce zmienić swoją datę urodzenia z 11 marca 1949 roku na 11 marca 1969 roku. Argumentuje to tym, że "czuje się o 20-25 lat młodszy”, niż wynika z jego dowodu osobistego. - Żyjemy w czasach, w których można zmienić swoje imię, nazwisko i płeć, więc dlaczego nie mogę zdecydować o swoim wieku? - mówił w sądzie w mieście Arnhem. - Kiedy mam 69 lat, jestem ograniczony. Jeśli miałbym 49 lat, mógłbym kupić nowy dom, prowadzić inny samochód - podkreślił. - Kiedy używam Tindera i mówię, że mam 69 lat, nikt nie odpowiada. Jeśli będę miał 49 lat, z twarzą, którą mam teraz, będę w luksusowej pozycji - dodał. 69-latek zadeklarował także, że zrzeknie się emerytury.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Społeczeństwo
Sondaż. Co zrobimy w obliczu wojny? Ilu Polaków wyjedzie, kto wstąpi do wojska?
Społeczeństwo
Dwie dzielnice Warszawy z nocnym zakazem sprzedaży alkoholu. Rusza „pilotaż” ratusza
Społeczeństwo
Jacek Bartosiak jednak doktorem. Mamy decyzję w jego sprawie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Transmisja meczu Litwa-Polska zakłócona? „Obca ingerencja”
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama