Zaatakowany mężczyzna - jak podaje serwis hindustantimes.com - prowadzi sklep niedaleko stacji, na której został zaatakowany.

Mężczyźni, którzy podeszli do chłopaka na stacji najpierw wypytują go o jego kontakty z Hinduską, a potem zaczynają go bić. Sprawą zajmuje się już lokalna policja. Wszyscy napastnicy zostali zidentyfikowani.

Pobity muzułmanin twierdzi, że napastnicy śledzili go aż do stacji i że są to osoby mieszkające w jego sąsiedztwie.

Na nagraniu słychać jak jeden z napastników mówi, że może robić to (bić muzułmanina) ponieważ u władzy w Indiach jest nacjonalistyczna Indyjska Partia Ludowa (BJP). Inny ostrzega, że muzułmanin zapłaci za to co zrobił.

- Zmienimy swoje imiona, jeśli nie uda nam się zrujnować cię - przekonuje jeden z napastników.