Film z nagraniem tego makabrycznego wydarzenia został zamieszczony w Internecie. Filmowali je telefonami komórkowymi obserwatorzy samosądu.
Widać na nim kobietę, która kuli się w wykopanym w ziemi dole, otoczona przez mężczyzn w turbanach. Znajduje się tam również jej narzeczony, który jest skrępowany. Wyrok wykonali miejscowi talibowie, przywódcy religijni i zbrojni watażkowie.
Ofiara to młoda kobieta, w wieku między 19 a 21 lat. Wraz z 23-letnim narzeczonym uciekli z domów, by w tajemnicy wziąć ślub, na który nie zgadzały się ich rodziny. Dziewczynę jej rodzina chciała wydać za mąż wbrew jej woli.
Uciekinierów złapano. Kobieta została oskarżona o uprawianie pozamałżeńskiego seksu - czyn nietolerowany przez konserwatywnych Afgańczyków. Młoda kobieta została więc ukamienowana. Z jej narzeczonym "sędziowie" obeszli się łaskawiej - otrzymał wyrok chłosty.
Gubernator regionu, w którym doszło do tego zdarzenia - jedna z dwóch kobiet-gubernatorów w tym kraju - Seema Joyenda, przyznała, że takie honorowe zabójstwa nie są w Afganistanie rzadkością. Gubernator przyznała, że sytuacja kobiet w tym kraju jest bardzo trudna, ale w takich konserwatywnych regionach, jakim jest prowincja Ghor - jest wręcz dramatyczna.