Zasady współżycia
Apelację od wyroku wniósł pozwany bratanek. Twierdził, że sąd nie wziął pod uwagę faktu, iż jedynym składnikiem jego majątku jest prawo do lokalu, które służy zaspokajaniu niezbędnych potrzeb mieszkaniowych jego i rodziny. Inne składniki spadku nie wystarczają natomiast na pokrycie zobowiązania z tytułu zachowku. Podnosił także, że po otrzymaniu darowizny sporo zainwestował w dom, a poczynione nakłady zwiększyły wartość majątku. Miał na dowód zeznania świadków, dokumenty i faktury. Jego zdaniem w takiej sytuacji sąd powinien był zastosować klauzulę zasad współżycia społecznego (art. 5 kodeksu cywilnego) i obniżyć zachowek.
Sąd Apelacyjny uznał apelację za częściowo uzasadnioną. Jego zdaniem Sąd I instancji nie mógł zastosować klauzuli zasad współżycia społecznego, gdyż pozwany nie powoływał się wcześniej na nią ani nie wskazywał konkretnych zasad współżycia społecznego z którymi orzeczenie - uwzględniające powództwo w całości - byłoby sprzeczne.
Dopiero bowiem w apelacji bratanek wskazał, że nie tylko zamieszkuje ze swoją rodziną (żoną i dwoma małoletnimi córkami) w domu znajdującym się na otrzymanej od babki nieruchomości , ale również że poza tą nieruchomością nie ma innego majątku nadającego się do egzekucji zasądzonego zachowku. Niewielkie dochody bratanka i jego żony (po ok. 1500 zł miesięcznie) nie pozwalają z kolei na kupno lub wynajęcie innego lokum na wolnym rynku i zapewnienie rodzinie minimalnego poziomu utrzymania. Innymi słowy egzekucja zachowku z nieruchomości otrzymanej w darowiźnie doprowadziłaby powoda i jego rodzinę do bezdomności.
Ostrożnie z obniżką
Z drugiej strony, jak zauważył Sąd, obniżenie wysokości zachowku może mieć miejsce tylko w wyjątkowych przypadkach. Samo już bowiem pozbawienie uprawnionego do zachowku korzyści ze spadku w drodze dziedziczenia jest dla niego okolicznością krzywdzącą i dolegliwą i stanu tego nie powinno jeszcze pogłębiać drastyczne ograniczenie możliwości realizacji roszczeń z tytułu zachowku. Za szczególne i wyjątkowe sytuacje uprawniające do obniżenia zachowku, sądy uznają na przykład sytuację, gdy składnikiem spadku jest prawo do lokalu służące zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych zobowiązanego do zapłaty zachowku w razie braku możliwości do zaspokojenia tych potrzeb oraz gdy inne składniki spadku nie wystarczą na zaspokojenie roszczenia z tytułu zachowku.
- Nie mogą zostać pominięte również inne zachowania uprawnionego, jak to na to, że ten wywiązywał się ze swoich obowiązków względem najbliższych, ze szczególnym uwzględnieniem spadkodawcy, czy też przyczynienie się zobowiązanego do wzrostu wartości majątku – stwierdził Sąd Apelacyjny.
Z tego powodu zdecydował się na obniżenie zachowku należnego Hannie D. do kwoty 50 tys. zł .