Reklama

Lublin: Pożar domu pomocy społecznej. Ewakuowano ponad 100 osób

Nocny pożar w Domu Pomocy Społecznej im. Matki Teresy z Kalkuty w Lublinie. Ewakuowano ponad 100 mieszkańców. Nikt nie ucierpiał.

Aktualizacja: 31.08.2019 11:28 Publikacja: 31.08.2019 11:13

Lublin: Pożar domu pomocy społecznej. Ewakuowano ponad 100 osób

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

"Po informacji o pożarze w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Głowackiego wracam z Gdańska, jestem w stałym kontakcie ze służbami miejskimi. Najważniejsza informacja jest taka, że nikt nie zginął, wszystkie osoby przebywające w placówce zostały ewakuowane do czterech innych DPS-ów. Wszyscy są bezpieczni i odpowiednio zaopatrzeni" – napisał na Facebooku Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Ogień w DPS przy ul. Głowackiego wybuchł około godziny 2 nocy z piątku na sobotę. Kiedy straż przyjechała na miejsce, pożar zajmował już cały dach budynku.

Ratownicy w pierwszej kolejności rozpoczęli ewakuację mieszkańców. W budynku było 109 osób, pensjonariuszy w podeszłym wieku oraz z ograniczonymi możliwościami poruszania.

Strażakom pomagali świadkowie. "Ogień roznosi się piekielnie szybko, a na miejscu jest jeszcze bardzo mało ekip ratunkowych. Rzucam aparat pod krzak obok wejścia i wchodzimy do środka, zaczynamy wynosić ludzi z budynku razem ze strażakami i policją. Niektórych nie ma gdzie usadzić więc wbiegamy z powrotem i znajdujemy stołówkę, zaczynamy wynosić krzesła, z pierwszego piętra ktoś zaczyna wyrzucać koce" - relacjonował na Facebooku jeden z uczestników akcji ratunkowej.

„Zaczynają podjeżdżać autobusy do ewakuacji. Kobieta, którą okrywam kocem pyta mnie co teraz z nimi będzie. Jest to jedna z najsmutniejszych rzeczy jakie widziałem w życiu" - dodał.

Reklama
Reklama

Pożar rozwinął się w nowobudowanej części budynku, która przylega do starego obiektu. W czasie pożaru nikt nie ucierpiał. Opanowanie ognia zajęło strażakom kilka godzin. W kulminacyjnym momencie w akcji brało udział 41 zastępów straży pożarnej czyli ponad 170 strażaków.

"Dziękuję wszystkim służbom i pracownikom DPS zaangażowanym w akcję ratowniczą" – napisał prezydent Żuk. Dodał, że, „w tym momencie trwa ustalanie przyczyn tragedii i szacowanie strat, w tym specjalistycznego sprzętu". Już teraz wiadomo, że straty są one ogromne. Przyczyny pożaru będzie ustalać policja pod nadzorem prokuratury.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Służby
Dlaczego w Lubartowie ogłoszono alarm powietrzny? Wojewoda czeka na wyjaśnienia
Służby
Odmowa prezydenta Karola Nawrockiego. Nie przyznał orderów i odznaczeń w służbach specjalnych
Służby
Sondaż: Niejednoznaczna ocena działań państwa po dywersji na torach
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Służby
Kolejna wizyta funkcjonariuszy CBA w siedzibie fundacji Tadeusza Rydzyka
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama