Reklama

Pracownicy sądów protestują i chorują

W poniedziałek 10 grudnia pracownicy sądów rozpoczęli protest. Część nie przyszła do pracy, poszła na L4. Protest ma potrwać do 21 grudnia. Problemy pojawiły się niemal we wszystkich sądach. W kilku mniejszych, w których nie można było przenieść pracowników z wydziału do wydziału, rozprawy zdjęto z wokand. Pracownikom sądów chodzi o zarobki. Niejednokrotnie zarabiają najniższą krajową. Mimo wyższego wykształcenia i wielu lat pracy.

Aktualizacja: 30.12.2018 11:53 Publikacja: 18.12.2018 23:01

Pracownicy sądów protestują i chorują

Foto: PAP

Co na to resort sprawiedliwości? Namawia do zatrudniania na podstawie umów zlecenia dodatkowych pracowników, by załatać dziury kadrowe spowodowane masowymi zwolnieniami lekarskimi pracowników sądownictwa.

Czytaj także: Pracownicy sądów zarabiają za mało - przyznaje wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama