Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.10.2020 08:04 Publikacja: 10.10.2020 00:01
Dariusz Michalczewski
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Od lat obserwuję spór producenta napojów energetycznych Tiger Energy Drink, firmy FoodCare , z Dariuszem „Tigerem" Michalczewskim. Ponieważ, jak donosi „Rz", spór ten znajdzie niedługo finał w rozstrzygnięciu Sądu Najwyższego, chcę spojrzeć na zagadnienie okiem naukowca, gdyż orzeczenie SN na lata ugruntuje praktykę obrotu w tym sektorze gospodarczym. Odpowie też, czy w takich sporach uwzględniać uwarunkowania zapewniające ochronę dla korzystającego z prawa pierwszeństwa do systematycznie budowanej marki rynkowej, czy przyznane będą racje oparte na archaicznym rozumieniu formalizmu prawniczego, bez uwzględnienia kontekstu rynkowego. To zatem odpowiedź, czy firma, która od lat i systematycznie buduje markę produktu, tworząc go od receptury przez opakowanie i wizerunek marketingowy, i umacnia kolejnymi strategiami marketingowymi, reagując na zmianę gustów konsumenta, ma prawo pierwszeństwa w posługiwaniu się oznaczeniem indywidualizującym produkt („Tiger"), skoro pojawiła się jako pierwsza na rynku z takim produktem, zbudowała i wypracowała rozpoznawalność tego oznaczenia? Dariusz Michalczewski, gdy zawierał umowy o promocję produktów FoodCare (2003 r.), nie posiadał tej marki i nie posługiwał się nią w obrocie gospodarczym, a w sferze publicznej „Tiger" nie był marką, ale przydomkiem Dariusza Michalczewskiego, dopełniającym imię i nazwisko sportowca. Na marginesie, pseudonim zastępuje imię i nazwisko, natomiast przydomek dane te dopełnia – jak w przypadku Dariusza „Tigera" Michalczewskiego.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Z restrukturyzacją publicznych zakładów opieki zdrowotnej jest trochę jak z upadłością. Kto raz upadnie, przez w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas