Trybunał: Dziki i daniele nie mogą biegać bezkarnie po polach rolników

Rolnikom należy się odszkodowanie za szkody wyrządzone przez dzikie zwierzęta nawet, gdy nie wyrazili zgody na wykonanie urządzeń, które miały im zapobiegać.

Aktualizacja: 08.05.2019 14:57 Publikacja: 08.05.2019 12:36

Trybunał: Dziki i daniele nie mogą biegać bezkarnie po polach rolników

Foto: Adobe Stock

W środę Trybunał Konstytucyjny   orzekał w sprawie prawa łowieckiego. Wniosek w tej sprawie wniosła Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR).

TK uznał za niekonstytucyjny     zakresowo tylko art. 48 ust. 3 prawa łowieckiego.

Przepis zwalnia z odpowiedzialności odszkodowawczej dzierżawców oraz zarządców obwodów łowieckich za szkody wyrządzone przez dzikie zwierzęta na polach: dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny. Chodzi o przypadki, kiedy rolnik nie zgodził się wcześniej na wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom lub na zabiegi, które miały temu przeciwdziałać.

Jednocześnie TK nie doszukał się niekonstytucyjności w art. 29 ust. 1 prawa łowieckiego. Przepis zezwala na dzierżawienie terenów pod obwody łowieckie bez wcześniejszej zgody właściciela gruntu rolnego.

   KRIR uważa, że brak zgody na budowę urządzeń związanych z prowadzeniem gospodarki łowieckiej, choćby nie zapobiegały one wyrządzeniu szkody, wyklucza możliwość uzyskania odszkodowania nie tylko z tytułu szkód wyrządzonych przez zwierzęta, ale także przez myśliwych polujących na polach wbrew woli rolnika.

Z tego powodu przepisy ogranicza prawo własności. Uniemożliwia swobodne korzystanie z nieruchomości.

KRIR podniosła, że ustawodawca zróżnicował sytuację prawną właścicieli gruntów rolnych w zależności od tego, czy grunt wchodzi w skład obwodu łowieckiego, czy też nie.

Rolnicy, których grunty wchodzą w skład obwodów łowieckich, są w istotny sposób ograniczani w wykonywaniu prawa własności, podczas gdy właściciele gruntów pozostających poza obwodami łowieckimi mogą swobodnie i w pełni korzystać z tego prawa, co zdaniem wnioskodawcy jest niezgodne z konstytucyjną zasady: równości oraz proporcjonalności.

Ponadto, pozbawienie rolnika prawa swobodnego korzystania i pobierania pożytków z gruntu narusza istotę prawa własności. Jest również niezgodne z art. 23 konstytucji. Gospodarstwo rodzinne powinno bowiem stanowić efektywną formę gospodarowania, pozwalającą prowadzić produkcję rolną w celu zapewnienia godziwego utrzymania rodzinom rolniczym, co jest wykluczone z uwagi na istnienie wymienionych ograniczeń.

TK nie doszukał się niekonstytucyjności w art. 29 ust. 1.Przypomniał, że przepis był już przez niego oceniany w 2014 r. Wówczas stwierdził jego niekonstytucyjność i zostało przygotowane nowe uregulowanie.

Natomiast art 48 ust. 3 narusza, zdaniem TK narusza w nadmierny sposób prawo własności. I to w sposób nieproporcjonalny.

TK nie uzasadnił jednak ustnie dlaczego tak uważa. Odesłał do pisemnego uzasadnienia, na które trzeba będzie poczekać.

Przepis   przestanie obowiązywać z chwilą opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw.  

Sygnatura akt K 45/16

Przepis pozwalający wydzierżawiać obwody łowieckie z całkowitym pominięciem uprawnień rolników będących właścicielami gruntów znajdujących się w obrębie obwodów łowieckich, TK uznał za zgodny z konstytucją.

Wyrok zapadł jednogłośnie. Przewodniczącym pięcioosobowego składu orzekającego był sędzia TK Piotr Pszczółkowski.

sygn. akt K 45/16

W środę Trybunał Konstytucyjny   orzekał w sprawie prawa łowieckiego. Wniosek w tej sprawie wniosła Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR).

TK uznał za niekonstytucyjny     zakresowo tylko art. 48 ust. 3 prawa łowieckiego.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego