Jak czytamy w oświadczeniu sądu Katalonii - gdzie piosenkarka mieszka ze swoim partnerem, piłkarzem FC Barcelony Gerardem Pique - Shakira została wezwana do stawienia się przed sędzią w mieście Esplugues de Llobregat pod Barceloną.

42-letnia gwiazda jest podejrzewana przez prokuratorów o to, że nie płaciła podatków w Hiszpanii, mimo że była jej rezydentem w latach 2011-2014. Sprawa obejmuje jednak tylko okres od 2012 r. do 2014 r. W przypadku 2011 roku upłynął już termin na ściganie domniemanych przestępstw podatkowych.

Shakira, będąca w związku z Pique od 2011 roku, oficjalnie przeniosła rezydencję do Hiszpanii dopiero w 2015 roku. Do tego czasu rozliczała się na Bahamach. Ale rzecznik prasowy prokuratury w Barcelonie zauważył, że nie "pasuje to do rzeczywistości", z partnerem i dziećmi w Barcelonie.

Przedstawiciele Shakiry podkreślają, że do 2014 r. piosenkarka zarabiała większość swoich pieniędzy na zagranicznych tourach i nie mieszkała w Hiszpanii przez więcej niż sześć miesięcy, a jest to warunek do uznania rezydencji podatkowej w tym kraju.