Rozpoczął się sezon na czarne porzeczki

Tegoroczne zbiory czarnej porzeczki z powodu wiosennych przymrozków mogą być nawet o połowę mniejsze niż w ubiegłym roku - poinformował prezes Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnej Porzeczki Piotr Baryła.

Aktualizacja: 13.07.2017 18:07 Publikacja: 13.07.2017 18:05

Rozpoczął się sezon na czarne porzeczki

Foto: 123rf.com

Owoce te, choć są bardzo cenne dla zdrowia, głównie ze względu na dużą zawartość witaminy C, niemal w całości trafiają do przetwórstwa. W ocenie GUS, 95 proc. porzeczek przeznacza się na soki lub też do mrożenia. Początkowo zakłady przetwórcze zaproponowały ceny wyższe niż w latach poprzednich. W ubiegłym tygodniu za owoce do tłoczenia płacono 1 zł za kg, a do mrożenia ok. 1,2 zł za kg. W tym tygodniu przetwórnie oferują ceny niższe o 30-40 groszy na kg.

"Jest to dużo poniżej opłacalności produkcji. Z wyliczeń Instytutu wynika, że dopiero cena w granicach 1,6-1,85 zł/kg pokrywałaby koszty produkcji" - stwierdził Baryła. Dodał, że w tym tygodniu przetwórnie oferują ceny niższe o 30-40 groszy na kg.

"Spodziewaliśmy się wyższych cen skupu, tym bardziej, że w tym roku jest nieurodzaj wiśni" - powiedział prezes. Zaznaczył, że plantatorzy liczą, że jednak cena skupu w kolejnych dniach wzrośnie. Zbiory porzeczek skończą się w ciągu dwóch tygodni.

W ubiegłym roku, według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, średnio przetwórnie płaciły 0,60 gr. za kg. Rekordowo wysoka cena była w 2011 r. Wynosiła średnio 4,10 zł za kg.

Baryła zwrócił uwagę, że tegoroczne zbiory czarnych porzeczek będą mniejsze z powodu wiosennych przymrozków. Stowarzyszenie szacuje, że zbiory mogą być nawet o połowę niższe niż w ubiegłym roku. W 2016 r. zebrano ich 125 tys. ton.

Jak powiedział Baryła, przemysł unika odpowiedzi, jakie jest faktyczne zapotrzebowanie na te owoce, co mogłoby pozwolić na ewentualne ograniczenie produkcji. Dodał, że o wspólne uzgodnienia plantatorów jest trudno, bo produkcja jest bardzo rozdrobniona. Uprawą zajmuje się 15 tys. gospodarstw, a w Stowarzyszeniu jest zaledwie kilkadziesiąt osób.

Prezes pytany, dlaczego tak mało jest czarnych porzeczek w handlu wyjaśnił, że producenci nastawieni są na produkcję przemysłową. Zaznaczył, że do bezpośredniego spożycia trzeba uprawiać inne odmiany o dużych owocach, zbierane ręcznie, a takie są droższe w uprawie. Jego zdaniem, konsument nie jest gotowy do zapłacenia kilkunastu złotych za kg porzeczek. "Polskich konsumentów trzeba na nowo przekonać do porzeczek" - stwierdził. Kolejną trudnością jest zbyt krótki sezon (ok. miesiąca) i trudności w ich przechowywaniu.

Obecnie czarne porzeczki pojawiły się na stołecznych bazarach, ich cena to 8-10 zł/kg. Na razie nie ma ofert ich sprzedaży na rynku hurtowym w Broniszach.

Polska jest największym producentem tych owoców na świecie i najważniejszym dostawcą na rynki międzynarodowe. Jednak ze względu na specyficzny smak popyt na nie jest ograniczony.

Owoce te, choć są bardzo cenne dla zdrowia, głównie ze względu na dużą zawartość witaminy C, niemal w całości trafiają do przetwórstwa. W ocenie GUS, 95 proc. porzeczek przeznacza się na soki lub też do mrożenia. Początkowo zakłady przetwórcze zaproponowały ceny wyższe niż w latach poprzednich. W ubiegłym tygodniu za owoce do tłoczenia płacono 1 zł za kg, a do mrożenia ok. 1,2 zł za kg. W tym tygodniu przetwórnie oferują ceny niższe o 30-40 groszy na kg.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”
Przemysł spożywczy
Włoska restauracja daje darmowe wino klientom. Warunkiem posiłek bez telefonu