„Rzeczpospolita” o zamachu w Stambule pisze na froncie, w komentarzu na drugiej stronie i w tekstach na kolumnach poświęconych wydarzeniom na świecie. W jednym z nich pada informacja, że właściciel klubu, w którym doszło do tragedii otrzymał dziesięć dni wcześniej sygnał od Amerykanów, że coś złego może się wydarzyć ostatniego grudnia tam gdzie gromadzi się więcej osób. Niestety tak sformułowane ostrzeżenie nie pomogło, a ostrzeżony biznesmen nie wziął go chyba zbyt mocno do siebie, bo w feralną noc klubu chronili tylko jeden policjant i jeden ochroniarz. Jak informuje „Gazeta Wyborcza” ofiarami zamachowca padło co najmniej 16 obcokrajowców – głównie Arabów, a w klubie bywał wcześniej m.in. Daniel Craig, ostatni odtwórca Bonda.
Przewidując przyszłość „Rzeczpospolita” pisze o dziesięciu fundamentalnych zagrożeniach, w obliczu których staje w tym roku świat („Rok najwyższego ryzyka”). Warto się z nimi zapoznać, choć wpływu przy tak sformułowanej liście niebezpieczeństw na to co się zdarzy nie mamy.
„Dziennik Gazeta Prawna” pisze z kolei o pojęciach, które zdefiniują 2017 r. Wskazuje też, że jako społeczeństwo chcemy pracować krócej i zarabiać więcej.
„Wprost” skanuje nowy rok przedstawiając go w szczegółach. Jest i o polityce i koncertach. Przedstawia też 21 trendów na 2017 r. Nie zapomina też o podsumowaniu 2016 r. w biznesie.
Na okładce „Newsweeka” aktorzy protestujący przeciw partii rządzącej. W środku wywiad z nimi. Dalej, bo na 50. stronie jest też o ulubionej córce nowego prezydenta USA. W tekście „Amerykańska królewna” można się sporo dowiedzieć o Ivance Trump, która ma być najpotężniejszą prezydencką córką w historii USA. Jeszcze dalej jest o nowej gwieździe amerykańskiego filmu - Adamie Driverze. Już sam tytuł – „Hipster z piechoty morskiej” mówi wiele o aktorze, który zagrał i w „Gwiezdnych wojnach” i u Jarmuscha w „Patersonie”.