Sprawa została opisana przez byłego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego w Białym Domu w niepublikowanym rękopisie książki Johna Boltona - podała gazeta, cytując opis tekstu na podstawie relacji wielu źródeł.
Biały Dom nie skomentował na razie tych doniesień, podobnie jak adwokaci Donalda Trumpa.
Twierdzenia Boltona są bardzo istotne, ponieważ mogą podważyć jedną z głównych linii obrony Trumpa w trakcie procesu w sprawie impeachmentu. Prezydent USA utrzymuje bowiem, że nie było żadnego związku między wstrzymaniem pomocy a naciskami na Ukrainę w sprawie dochodzenia dotyczącego przeciwników politycznych Trumpa, w tym Joe Bidena, którego syn Hunter był dyrektorem w ukraińskiej firmie energetycznej.
Według „Ne York Timesa” Trump był przez kilka tygodni namawiany przez swoich doradców, w tym Boltona, sekretarza stanu Mike'a Pompeo i sekretarza obrony Marka Espera, by uwolnił dla Ukrainy zamrożoną pomoc. Ale w czasie dyskusji z Boltonem w sierpniu 2019 r. Trump miał powiedział, że nie chce uwolnić pieniędzy, dopóki ukraińscy urzędnicy nie przekażą wszystkich materiałów dotyczących dochodzenia ws. m.in. Bidena.
„Na kilkudziesięciu stronach Bolton opisał, jak rozwijała się ukraińska sprawa przez kilka miesięcy, dopóki we wrześniu nie odszedł z Białego Domu. Opisał nie tylko lekceważenie Ukrainy przez prezydenta, ale także nowe szczegóły na temat ważnych urzędników” - twierdzi „NYT”.