Ivanka Trump: To nie jest sytuacja jak z Hillary Clinton

Ivanka Trump korzystała z prywatnej skrzynki e-mail do służbowych spraw. Jej zdaniem nie można tego porównywać do sytuacji z Hillary Clinton.

Aktualizacja: 29.11.2018 06:57 Publikacja: 29.11.2018 06:44

Ivanka Trump

Ivanka Trump

Foto: AFP

Ivanka Trump, córka prezydenta Stanów Zjednoczonych i jego doradczyni, używała prywatnego konta e-mail do celów rządowych, naruszając przepisy federalne.

"The Washington Post", powołując się na anonimowe źródła, poinformowała, że odkrycie zostało dokonane przez urzędników Białego Domu, przeglądających wiadomości e-mail w odpowiedzi na pozew zbiorowy.

Według dziennika zapytana o to Ivanka Trump powiedziała, że nie znała szczegółów zasad, dotyczących korespondencji elektronicznej.

Sprawę porównano do sytuacji z Hillary Clinton, która wykorzystywała prywatny serwer e-mail do prowadzenia spraw rządowych, w czasie gdy była sekretarzem stanu.

- To nie ma porównania - powiedziała Ivanka Trump w rozmowie z ABC. Doradczyni prezydenta przekonuje, że wszystko zostało zachowane w systemach wewnątrz Białego Domu.

- Moje maile nie zostały usunięte, ani nie było w nich nic merytorycznego, nic poufnego. Tak więc, nie ma związku między tymi dwiema rzeczami - dodała.

- Wszystkie moje e-maile są przechowywane. Nie było próby ukrycia, nie ma równoważności z tym, o czym mówił mój ojciec - dodała.

Ivanka Trump, córka prezydenta Stanów Zjednoczonych i jego doradczyni, używała prywatnego konta e-mail do celów rządowych, naruszając przepisy federalne.

"The Washington Post", powołując się na anonimowe źródła, poinformowała, że odkrycie zostało dokonane przez urzędników Białego Domu, przeglądających wiadomości e-mail w odpowiedzi na pozew zbiorowy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790