Gazeta, powołując się na anonimowe źródła, poinformowała, że odkrycie zostało dokonane przez urzędników Białego Domu, przeglądających wiadomości e-mail w odpowiedzi na pozew zbiorowy.

Według dziennika zapytana o to Ivanka Trump powiedziała, że nie znała szczegółów zasad, dotyczących korespondencji elektronicznej.

Rzeczniczka prasowa Trumpa potwierdziła, że Ivanka użyła prywatnego konta e-mailowego, ale zanim została poinformowana o zasadach. Powiedziała też, że wszystkie jej e-maile związane z piastowanym stanowiskiem zostały przekazane kilka miesięcy temu.

Prezydent Donald Trump wielokrotnie upominał Hillary Clinton, swoją rywalkę w wyborach prezydenckich w 2016 roku, za wykorzystanie prywatnego serwera e-mail do prowadzenia spraw rządowych, w czasie gdy była sekretarzem stanu.

Następnie dyrektor FBI James Comey - zwolniony przez prezydenta w zeszłym roku - ogłosił, że biuro ponownie otworzy dochodzenie w sprawie wykorzystania przez Clinton prywatnego serwera poczty elektronicznej, zaledwie 11 dni przed wyborami w 2016 r. Zdaniem niektórych Clinton mogła przegrać głosowanie przez tę decyzję.