USA: Senat na "tak", Brett Kavanaugh sędzią Sądu Najwyższego

Kandydatura Bretta Kavanaugh na sędziego Sądu Najwyższego została zaakceptowana przez Senat. Został zaprzysiężony zaraz po zakończeniu głosowania.

Aktualizacja: 07.10.2018 07:19 Publikacja: 06.10.2018 22:09

USA: Senat na "tak", Brett Kavanaugh sędzią Sądu Najwyższego

Foto: AFP

Za przedstawionym przez Trumpa kandydatem na wakujące miejsce w SN zagłosowało 50 senatorów. Przeciw było 48.

Kavanaugh został zaprzysiężony bezpośrednio po zatwierdzeniu jego nominacji. Skromna, prywatna ceremonia odbyła się w gmachu Sądu Najwyższego. Przysięgę przyjął Prezes SN John Roberts oraz emerytowany sędzia Anthony M. Kennedy, którego zastąpi Kavanaugh.

"Gratuluję Senatowi USA wybrania naszego wspaniałego kandydata, sędziego Bretta Kavanaugha, do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych" - napisał po głosowaniu Donald Trump na Twitterze.

Kandydatura Kavanaugh wzbudzała ogromne emocje w USA w związku z oskarżeniami o molestowanie seksualne formułowanymi pod jego adresem przez kilka kobiet. Jedna z nich, dr Christine Blasey Ford wystąpiła przed Kongresem opowiadając jak w czasie jednej z licealnych imprez Kavanaugh miał usiłować rozebrać ją, a gdy protestowała zatkał jej usta utrudniając oddychanie. - Bałam się, że mnie udusi - zeznała.

Czytaj także:

Los polskiej aborcji rozgrywa się w Waszyngtonie

Dr Ford twierdziła, że jest na 100 proc. pewna, że to Kavanaugh próbował ją zgwałcić na imprezie. Sam Kavanaugh zaprzecza jednak tym zarzutom i twierdzi, że są one nieprawdziwe. Występując przed komisją ze łzami w oczach mówił, że oskarżenia "niszczą jego rodzinę". Dodał, że jego mała córka modli się za dr Ford. - Nie twierdzę, że nie została napastowana. Twierdzę, że ja tego nie zrobiłem - mówił przed senacką komisją sprawiedliwości Kavanaugh. Ostatecznie komisja wyraziła poparcie dla jego kandydatury 11 głosami przeciwko 10.

W czasie podejmowania ostatecznej decyzji przez Senat ws. Kavanaugh na Kapitolu w USA protestowały setki osób. W czasie głosowania protestujący krzyczeli "hańba" z galerii dla obserwatorów.

Sędziowie SN w USA sprawują swoją funkcję dożywotnio. Po wyborze Kavanaugh konserwatywni sędziowie stanowią większość w dziewięcioosobowym Sądzie Najwyższym.

W głosowaniu Kavanaugh nie poparła republikańska senator Lisa Murkowski (nie wzięła udziału w głosowaniu, pozostali Republikanie głosowali za tą kandydaturą). Za tym, by Kavanaugh został sędzią SN zagłosował z kolei Demokrata Joe Manchin (pozostali Demokraci byli przeciw).

Murkowski uzasadniała wstrzymanie się od głosu tym, że choć Kavanaugh jest "dobrym człowiekiem" to jednak "nie jest właściwą osobą (na to stanowisko) w tym czasie". Z kolei Manchin, który stara się o reelekcję w Wirginii Zachodniej, stanie, w którym zazwyczaj wygrywają Republikanie powiedział, że według niego Kavanaugh ma odpowiednie kwalifikacje, by zasiąść w Sądzie Najwyższym.

Czytaj także:

Morał ze sprawy sędziego Kavanaugh

Za przedstawionym przez Trumpa kandydatem na wakujące miejsce w SN zagłosowało 50 senatorów. Przeciw było 48.

Kavanaugh został zaprzysiężony bezpośrednio po zatwierdzeniu jego nominacji. Skromna, prywatna ceremonia odbyła się w gmachu Sądu Najwyższego. Przysięgę przyjął Prezes SN John Roberts oraz emerytowany sędzia Anthony M. Kennedy, którego zastąpi Kavanaugh.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia