Comey: Trump "moralnie niezdolny" do prezydentury

Donald Trump kłamie bez przerwy, w sprawach dużych i małych, i jest moralnie niezdolny do sprawowania urzędu prezydenta - powiedział były szef FBI James Comey w wywiadzie dla ABC News.

Aktualizacja: 16.04.2018 09:05 Publikacja: 16.04.2018 07:22

Comey: Trump "moralnie niezdolny" do prezydentury

Foto: AFP

James Comey został przez Trumpa zwolniony z funkcji szefa FBI w maju ubiegłego roku.

Amerykański prezydent wówczas uzasadniał tę dymisję wnioskiem prokuratora generalnego USA, ale według samego Comeya chodziło o prowadzone przez niego śledztwo ws. rosyjskiej ingerencji w wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych.

Obecnie były szef FBI promuje w mediach swoją książkę na ten temat pt."A Higher Loyalty: Truth, Lies, and Leadership" (Wyższa lojalność: prawda, kłamstwa i przywództwo).

Książka wywołała u Trumpa furię, której dał wyraz nazywając Comeya "oślizgłą gnidą", którą "miał zaszczyt zwolnić".

Przy tej okazji udzielił wywiadu stacji ABC News, w którym nie oszczędzał obecnego prezydenta.

Jak mówił, "nie kupuje" teorii o braku umysłowych kompetencji Trumpa czy pogłosek o wczesnym stadium demencji. Jego zdaniem, prezydent jest "moralnie niezdolny" do pełnienia tego stanowiska.

Comey stwierdził w wywiadzie, że Trump "kłamie zawsze i wszędzie, w sprawach dużych i małych". Kobiety ma zaś traktować jak "kawałki mięsa".

Uznał też, że to całkiem możliwe, iż Rosja jest w posiadaniu materiałów, którymi mogłaby szantażować Trumpa.

Comey stwierdził, że zastanawia go przyczyna niechęci do  krytykowania przez Donalda Trumpa prezydenta Putina.

- Zaskoczyło mnie to nawet po tym, gdy Trump został wybrany na prezydenta: nawet prywatnie nie krytykuje Władimira Putina - mówił Comey. - Rozumiem, że z przyczyn geopolitycznych Trump nie chce publicznie krytykować poczynań rosyjskiego przywódcy. Ale on tego nie robi nawet prywatnie.

Były szef FBI mówił również o tym, że prezydent Trump na początku swej prezydentury poprosił go o sprawdzenie, w jaki sposób można usunąć ze stanowiska ówczesnego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Flynna.

Flynn był pierwszą osobą z administracji Białego Domu, którą prokurator generalny oskarżył o celowe składanie fałszywych zeznań ws. kontaktów z ambasadą Rosji podczas kampanii wyborczej prezydenta Trumpa. Flynn zataił te kontakty, po ich ujawnieniu był, zmuszony podać się do dymisji.

Zdaniem Comeya Trump musiał być świadom, że robi coś niewłaściwego, skoro zwolnił ze stanowiska prokuratora generalnego, wiceprezydenta USA, a w końcu szefów wywiadu.

Tymczasem jak podkreślał Comey, amerykański prezydent powinien być "ucieleśnieniem szacunku". - Musi szanować wartości, które są rdzeniem Stanów Zjednoczonych - mówił Comey.

Na wywiad udzielony przez Comeya stacji ABC News Donald Trump zareagował serią obraźliwych tweetów, nazywając Comeya "oślizgłym" i nieinteligentnym. "Nigdy nie prosiłem go o lojalność. Prawie go nie znałem, to jedno z kolejnych jego kłamstw - napisał Trump, oskarżając Comeya o egocentryzm i rozpowszechnianie fake newsów.

James Comey został przez Trumpa zwolniony z funkcji szefa FBI w maju ubiegłego roku.

Amerykański prezydent wówczas uzasadniał tę dymisję wnioskiem prokuratora generalnego USA, ale według samego Comeya chodziło o prowadzone przez niego śledztwo ws. rosyjskiej ingerencji w wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782