Zatrzymani mają ograniczone prawo do kontaktu z adwokatem

Przepisy powinny precyzować, czy zatrzymany przez policję ma prawo zadzwonić do adwokata lub radcy prawnego - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. W praktyce taka forma kontaktu się nie zdarza, a problem pogłębia postawa funkcjonariuszy policji.

Publikacja: 29.01.2017 13:00

Zatrzymani mają ograniczone prawo do kontaktu z adwokatem

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

Obowiązujące przepisy zezwalające na kontakt telefoniczny z adwokatem odnoszą się wyłącznie do tymczasowo aresztowanych i skazanych (art. 217 c § 1 pkt 1 kodeksu karnego wykonawczego). Natomiast regulacja dotycząca zatrzymanych jest niejasna. Art. 245 § 1 kodeksu postępowania karnego  stanowi jedynie, że zatrzymanemu, na jego żądanie, należy niezwłocznie umożliwić nawiązanie w dostępnej formie kontaktu z adwokatem bądź radcą prawnym, a także bezpośrednią z nim rozmowę.

- Może to w praktyce prowadzić do sytuacji, w których - w zależności od zaplecza techniczno-organizacyjnego bądź stanowiska organu dokonującego zatrzymania - możliwość realizacji prawa do kontaktu z adwokatem nie będzie identyczna. Pozostawienie zaś w gestii organów zatrzymujących rozstrzygnięcia o sposobie realizacji prawa do kontaktu z adwokatem "w dostępnej formie" jest wysoce niepożądane i może niewystarczająco zabezpieczać interesy zatrzymanych- twierdzi Rzecznik.

Jego zdaniem w praktyce kontakt telefoniczny zatrzymanego z adwokatem się nie zdarza. Tymczasem zatrzymaniu towarzyszy ogromna niepewność i presja psychiczna, zatrzymany może być niezdolny do właściwej oceny własnego położenia. Może nie mieć pewności, w jakim charakterze będzie przesłuchiwany - świadka, czy podejrzanego, a zakres informacji, jakie przekaże w trakcie nieformalnego tzw. rozpytania, może istotnie wpłynąć na jego sytuację.

-  Zatrzymanemu przysługuje prawo do obrony, a realizacja prawa do kontaktu z adwokatem jest niezbędna także z uwagi na to, że moment zatrzymania w większości przypadków poprzedza późniejsze przedstawienie zatrzymanemu zarzutu popełnienia przestępstwa. Zatrzymany potrzebuje wówczas kontaktu z osobą, która dobrze poinformuje go o jego prawach i obowiązkach, i której będzie mógł zaufać - wyjaśnia Rzecznik.

W opinii Rzecznik potrzebna jest nowelizacja art. 245 § 1 Kodeksu postępowania karnego, tak, aby prawo do adwokata lub radcy prawnego dla zatrzymanego było w pełni urzeczywistnione w praktyce, bez żadnych okoliczności dyskryminujących. Rzecznik zwrócił się do Ministra Sprawiedliwości z prośbą o rozważenie możliwości zainicjowania nowelizacji. Prosi też o informację, na jakim etapie jest proces implementacji do polskiego porządku prawnego przepisów Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2013/48/UE z 22 października 2013 r. w sprawie dostępu do adwokata w postępowaniu karnym i w postępowaniu dotyczącym europejskiego nakazu aresztowania oraz w sprawie prawa do poinformowania osoby trzeciej o pozbawieniu wolności i prawa do porozumienia się z osobami trzecimi i organami konsularnymi w czasie pozbawienia wolności.

Prawo do kontaktu telefonicznego z adwokatem ma związek z problemem, na który RPO kolejny raz zwraca uwagę w piśmie do Pełnomocnika Komendanta Głównego Policji. To konieczność doprecyzowania obowiązujących wytycznych KGP w sprawie wykonywania niektórych czynności dochodzeniowo-śledczych przez policjantów. Wytyczne nie zobowiązują ich do załączania do akt głównych postępowania kopii podpisanego przez zatrzymanego pouczenia  o przy sługujących mu prawach. Ale to nie wszystko.

- Do działań funkcjonariuszy policji w postępowaniu z osobami zatrzymanymi zastrzeżenia zgłaszali adwokaci. Zdarzają się sytuacje, że zatrzymani są zniechęcani do skorzystania z fachowej pomocy adwokata  przez samych policjantów, którzy stosując pozornie korzystną dla zatrzymanego sugestię, usiłują wywrzeć wpływ na jego decyzję - pisze RPO.

Jego zdaniem niezbędna jest zmiana przekonania policjantów, że obecność adwokata niekorzystnie wpływa na swoiście pojmowane "dobro postępowania", a do osiągnięcia tego celu nie wystarczy jedynie wprowadzenie wewnętrznych wytycznych odnoszących się do postępowania z osobami zatrzymanymi.

Rzecznik zwrócił się do Pełnomocnika z prośbą o poinformowanie o podjętych działaniach w sprawie nowelizacji wytycznych, jak również o rozważenie możliwości przeprowadzenia szkoleń  dla funkcjonariuszy w celu uwrażliwienia ich na znaczenie skutecznego informowania osób zatrzymanych o ich prawach, w tym o prawie do kontaktu z adwokatem lub radcą prawym.

Obowiązujące przepisy zezwalające na kontakt telefoniczny z adwokatem odnoszą się wyłącznie do tymczasowo aresztowanych i skazanych (art. 217 c § 1 pkt 1 kodeksu karnego wykonawczego). Natomiast regulacja dotycząca zatrzymanych jest niejasna. Art. 245 § 1 kodeksu postępowania karnego  stanowi jedynie, że zatrzymanemu, na jego żądanie, należy niezwłocznie umożliwić nawiązanie w dostępnej formie kontaktu z adwokatem bądź radcą prawnym, a także bezpośrednią z nim rozmowę.

- Może to w praktyce prowadzić do sytuacji, w których - w zależności od zaplecza techniczno-organizacyjnego bądź stanowiska organu dokonującego zatrzymania - możliwość realizacji prawa do kontaktu z adwokatem nie będzie identyczna. Pozostawienie zaś w gestii organów zatrzymujących rozstrzygnięcia o sposobie realizacji prawa do kontaktu z adwokatem "w dostępnej formie" jest wysoce niepożądane i może niewystarczająco zabezpieczać interesy zatrzymanych- twierdzi Rzecznik.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona