Czy rząd zmieni godło Polski?

Rząd wyda rozporządzenie o herbie i fladze. To skutek niejasnej poprawki Sejmu.

Aktualizacja: 13.10.2020 06:09 Publikacja: 12.10.2020 19:00

Sejm

Sejm

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

– PiS po raz kolejny w tajemniczych okolicznościach zabiera się za tematykę symboli narodowych. Miejmy nadzieję, że nie skończy się to nagłą korektą ich kształtu – mówi poseł KO Dariusz Joński. W ten sposób komentuje zaskakującą poprawkę, którą w ubiegłym tygodniu zgłoszono w Sejmie.

Czytaj także:

Po wyborach prezydenckich zmieni się godło Polski?

Trafiła do projektu ustawy o doręczeniach elektronicznych. Od kilku miesięcy pracowała nad nią podkomisja, a gdy projekt już ją opuścił, PiS postanowiło dopisać przepisy zmieniające ustawę o Radzie Ministrów. Sejmowy legislator alarmował, że zgłaszanie na późnym etapie poprawki wykraczającej poza brzmienie projektu jest niekonstytucyjne. Mimo to Sejm ją przyjął, a projekt trafił do Senatu.

Poprawka przewiduje m.in., że „Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, sposób używania wizerunku orła ustalonego dla godła oraz barw Rzeczypospolitej Polskiej do celów wspólnej identyfikacji wizualnej". Co to w praktyce oznacza? Na to pytanie nie potrafili nam odpowiedzieć posłowie PiS Dariusz Stefaniuk i Witold Czarnecki, zaangażowani w prace nad ustawą.

Z naszych ustaleń wynika, że prawdziwym autorem przepisu jest Kancelaria Premiera. „Celem poprawki jest opracowanie wspólnej identyfikacji wizualnej organów administracji rządowej. To kolejny krok, po przeniesieniu stron internetowych tych organów na ujednolicony portal gov.pl, w kierunku profesjonalnej komunikacji rządu" – wyjaśnia Centrum Informacyjne Rządu.

Szereg niejasności

Z naszych informacji wynika, że celem jest stworzenie tzw. księgi znaku symboli państwowych, którą mają posługiwać się centralne instytucje. Takie księgi są powszechne w firmach komercyjnych i dotyczą ich logotypów. Opisują m.in. ich budowę, warianty i pola ochronne. Jeśli chodzi o symbole państwowe, takich zasad nie ma. Co więcej, obowiązująca ustawa o godle, barwach i hymnie jest krytykowana przez specjalistów jako wyjątkowo zła.

Nie wynika z niej jednoznacznie, jaki odcień czerwieni mają polska flaga i tarcza herbu. W załączniku do ustawy wydrukowano je w cynobrze, jednak obok zamieszczono tabelkę ze współrzędnymi barwnymi, które część grafików odczytuje jako karmazyn.

Ustawa zawiera tylko jeden wizerunek herbu, a załącznik nie odpowiada wymaganiom grafiki komputerowej. W związku z tym herb jest często przerysowywany, a instytucje państwowe posługują się jego wersjami, które się różnią.

Z odpowiedzi CIR wynika, że na mocy nowego rozporządzenia niejasności mają zniknąć. Jednak poprawka pojawiła się w szczególnym momencie. W resorcie kultury trwają prace nad nową ustawą o symbolach, która przewiduje ich retusz.

Ukrywany projekt

Czerwień ma oficjalnie stać się karmazynem, a najbardziej widoczna zmiana ma dotyczyć nóg orła, które zostaną pomalowane na złoto do linii upierzenia. Obecnie złote są tylko szpony. Te informacje są nieoficjalne, bo projekt powstaje w tajemnicy nawet przed ekspertami z rządowej Komisji Heraldycznej. O jego treść spytał w lutym w interpelacji poseł Joński i do dziś nie dostał odpowiedzi.

Czy rozporządzenie, które powstanie na mocy uchwalonej właśnie poprawki, będzie przewidywać zmiany np. w wyglądzie herbu? Takie obawy ma Andrzej Ludwik Włoszczyński, projektant specjalizujący się w symbolice państwowej. „Czyżby nowa wersja godła państwowego, leżąca od dwóch lat w MKiDN, miała wejść kuchennymi schodami, po cichu i bez szukania okazji rocznicowych?" – napisał na swoim blogu OrliDom.pl.

W rozmowie z „Rzeczpospolitą" mówi, że jest mało prawdopodobne, by rozporządzenie, jako akt niższego rzędu, nie uwzględniało treści załączników do ustawy o godle, barwach i hymnie RP. Jednak biorąc pod uwagę nieprecyzyjność tych ostatnich, jego zdaniem wszystko się może zdarzyć. – Sytuacja zaczyna być dziwaczna. Swój projekt ma resort kultury, swój KPRM. Efektem może być jeszcze większy bałagan niż obecnie – mówi Włoszczyński.

– PiS po raz kolejny w tajemniczych okolicznościach zabiera się za tematykę symboli narodowych. Miejmy nadzieję, że nie skończy się to nagłą korektą ich kształtu – mówi poseł KO Dariusz Joński. W ten sposób komentuje zaskakującą poprawkę, którą w ubiegłym tygodniu zgłoszono w Sejmie.

Czytaj także:

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS
Polityka
Małgorzata Wassermann poparła pośrednio kandydata PO w Krakowie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"