Ruch w stronę młodych Rafała Trzaskowskiego

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski startuje z pierwszym dużym projektem w tym roku – obliczonym na długofalową zmianę polityki.

Aktualizacja: 10.05.2021 09:03 Publikacja: 09.05.2021 19:01

Rafał Trzaskowski chce, by projekt Campus Polska Przyszłości zmienił język i styl polityki

Rafał Trzaskowski chce, by projekt Campus Polska Przyszłości zmienił język i styl polityki

Foto: PAP, Marcin Bielecki

Rafał Trzaskowski rusza w Polskę, by rozmawiać z młodymi ludźmi o projekcie Campus Polska Przyszłości, czyli o sierpniowym spotkaniu młodych w Olsztynie. W ubiegłym tygodniu odwiedził Szczecin, planowane są kolejne spotkania. – Dziś polityka polega zbyt często na doraźnej wymianie złośliwości. Czas zwrócić się w przyszłość. Campus Polska Przyszłości ma pomóc odpowiedzieć na pytania, czego potrzebują i jakie są realne problemy młodych ludzi. Bo wszyscy mówią, że trzeba się do nich zwrócić, a niewiele się w praktyce robi. Teraz w trakcie objazdu po Polsce ustalamy agendę Campusu właśnie w dialogu z samymi zainteresowanymi. Ten projekt ma też pomóc w długofalowej zmianie języka polityki i stylu, w jakim jest ona uprawiana – mówi nam prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Campus co rok

Skąd pomysł na taki akurat projekt jako inaugurację ruchu Wspólna Polska, który powstał po wyborach prezydenckich w 2020 roku? – Młodzi ludzie w Polsce są na wielu poziomach bardzo zaangażowani. Ale nie przekłada się to na politykę. Chcemy to zmienić. Campus Polska będzie odbywał się co rok – tłumaczy nam Michał Marcinkiewicz, jeden ze współpracowników Trzaskowskiego. Jak wynika z naszych informacji, od ubiegłego czwartku do soboty do udziału w wydarzeniu zgłosiło się już ponad 2 tysiące osób.

Campus ma obejmować cztery główne osie tematyczne. Po pierwsze – polityka międzynarodowa i geopolityka, po drugie – klimat i ochrona zdrowia, po trzecie – sprawy społeczne, po czwarte – zmiany technologiczne.

Campus Polska Przyszłości jest też reklamowany spotem telewizyjnym i internetowym. W kilkudniowym wydarzeniu na wziąć udział około tysiąca uczestników.

W ubiegłym roku Trzaskowski zapowiadał, że ruch Wspólna Polska ma być wzmocnieniem dla całej opozycji. Mówił o konieczności stworzenia nowych narzędzi komunikacyjnych i analitycznych, które miałyby wyrównywać szanse całej opozycji w walce z PiS. – Kolejne kroki ruchu Wspólna Polska będą systematycznie przedstawiane, jeszcze przed sierpniem tego roku – dodaje Marcinkiewicz, który zapowiada, że stanie się to najpewniej na przełomie maja i czerwca.

Włączyć samorząd

Ważnym elementem w całej układance są samorządowcy. Oni są regionalnymi koordynatorami ruchu, a prezydent Olsztyna i marszałek województwa warmińsko-mazurskiego uczestniczyli w inauguracyjnej konferencji prasowej na terenie olsztyńskiego miasteczka uniwersyteckiego Kortowo, gdzie w sierpniu odbędzie się Campus.

Działania Trzaskowskiego uważnie obserwują politycy Platformy. Chociaż nie ma jeszcze przekonania, że inicjatywa prezydenta to w tej chwili coś innego niż projekt o bardziej długoterminowym charakterze, to komentarze wywołuje fakt, że na taką skalę coś dzieje się politycznie poza PO.

W PO powtórka z 2016?

A w partii nastroje nie są najlepsze. Wielu naszych rozmówców porównuje obecną chwilę z bardzo trudnym 2016 rokiem, gdy PO wyprzedzała Nowoczesna.

Odbiciem tej sytuacji jest list, w którym kilkudziesięciu posłów i senatorów apeluje o „daleko idące zmiany" w partii oraz np. wyjście poza wielkie miasta. List podpisała grupa zwolenników i bliskich ludzi byłemu przewodniczącemu PO Grzegorzowi Schetynie, ale nie tylko. Jak słyszymy w PO, pierwotnie list miał być dokumentem wewnętrznym. Ale trafił jednak do mediów. – To była intryga Schetyny – mówi jeden z naszych informatorów. Inni nasi rozmówcy twierdzą, że list realnie oddaje nastroje, miał mieć i tak więcej sygnatariuszy, a partia traci cały czas poparcie i ludzi.

Szykowana jest kontra. Borys Budka zapowiedział już w trakcie niedawnej Rady Krajowej PO, że jak tylko ustąpi pandemia, to zacznie się seria spotkań z wyborcami w całym kraju. Pierwsze – w miejscowości w Małopolsce, gdzie PO w ostatnich wyborach miała najniższe poparcie w całym kraju. PO chce też przedstawić nową deklarację ideową i kolejne punkty programowe. Ostatnie dotyczyły polityki zagranicznej. Chce wyborcom prezentować konkretne pomysły.

Rafał Trzaskowski rusza w Polskę, by rozmawiać z młodymi ludźmi o projekcie Campus Polska Przyszłości, czyli o sierpniowym spotkaniu młodych w Olsztynie. W ubiegłym tygodniu odwiedził Szczecin, planowane są kolejne spotkania. – Dziś polityka polega zbyt często na doraźnej wymianie złośliwości. Czas zwrócić się w przyszłość. Campus Polska Przyszłości ma pomóc odpowiedzieć na pytania, czego potrzebują i jakie są realne problemy młodych ludzi. Bo wszyscy mówią, że trzeba się do nich zwrócić, a niewiele się w praktyce robi. Teraz w trakcie objazdu po Polsce ustalamy agendę Campusu właśnie w dialogu z samymi zainteresowanymi. Ten projekt ma też pomóc w długofalowej zmianie języka polityki i stylu, w jakim jest ona uprawiana – mówi nam prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do PE. Kosiniak-Kamysz wyjaśnia, co zachęci wyborców do wędrówki do urn
Polityka
Z rządu do Brukseli. Ministrowie zamienią Sejm na Parlament Europejski
Polityka
Inwigilacja w Polsce w 2023 r. Sądy zgadzały się w ponad 99 proc. przypadków
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Ministrowie na "jedynkach" KO w wyborach. Mamy pełne listy
Polityka
Najdłuższy stażem europoseł z Polski nie będzie kandydował w wyborach do PE