Prezes PiS pojechał dziś do Rzeszowa, by w końcówce kampanii przed przedterminowymi wyborami prezydenta miasta wesprzeć kandydatkę PiS, wojewodę podkarpacką Ewę Leniart.

Jej rywalami są kandydat opozycji Konrad Fijołek i Marcin Warchoł -  do niedawna członek Solidarnej Polski, który w momencie ogłoszenia swojego startu ogłosił też odejście z SP, popierany przez Tadeusza Ferenca, wieloletniego prezydenta Rzeszowa, który zrezygnował z powodów zdrowotnych.

Podczas wizyty w Rzeszowie Kaczyński zapewniał, że popierana przez PiS Leniart jest "bardzo kompetentna, spokojna i rzetelna" i podkreślał, że ma ona "szerokie możliwości, także w stolicy państwa".

Prezes PiS opisywał, jakie inwestycje gospodarcze planowane są w regionie i oświadczył, że zdecydowanie i determinacja Ewy Leniart będą "elementem przyspieszającym te przedsięwzięcia".

Pytany o jednego z rywali Leniart, Marcina Warchoła, Kaczyński stwierdził, że wysunięcie jego kandydatury "to partykularne przedsięwzięcie pewnej niewielkiej partii", a PiS popiera Leniart, bo uważa ją za "o wiele lepszego kandydata".