Reklama

Prezes Mesko odwołany po naszej publikacji o firmie

W piątek posadę stracił prezes zarządu Mesko S.A. Tomasz Stawiński. Tego dnia ukazał się artykuł „Rzeczpospolitej” o sytuacji w tym przedsiębiorstwie, zajmującym się produkcją amunicji i rakiet na potrzeby polskich sił zbrojnych.

Publikacja: 24.04.2021 06:58

Prezes Mesko odwołany po naszej publikacji o firmie

Foto: Fotorzepa/Michał Walczak

Beata Perkowska, kierownik działu komunikacji Polskiej Grupy Zbrojeniowej, poinformowała w piątek, że rada nadzorcza Mesko S.A. zakończyła bez rozstrzygnięcia postępowanie kwalifikacyjne na funkcje prezesa zarządu, członka zarządu ds. rozwoju oraz członka zarządu ds. finansowych. – Jednocześnie rada nadzorcza podjęła decyzję o odwołaniu z dniem 23 kwietnia 2021 roku dotychczasowego prezesa zarządu Tomasza Stawińskiego i oddelegowaniu na to stanowisko na okres trzech miesięcy Roberta Burego, członka rady nadzorczej – dodała.

Stawiński prezesem tego największego w Polsce producenta amunicji i rakiet był od lipca 2018 roku. A o kłopotach Mesko również w piątek poinformowała „Rzeczpospolita”

Napisaliśmy, że zawiadomienie do prokuratury w sprawie firmy złożył senator KO Krzysztof Brejza. Dotyczyło ono dwóch projektów realizowanych przez Mesko, noszących nazwy 44,7 i 400.

Zdaniem senatora w ramach pierwszego z nich firma kupiło za granicą urządzenia do produkcji amunicji i prochu, płacąc za nie 2 mln euro, czyli według dzisiejszego kursu 9 mln zł. W zawiadomieniu do prokuratury napisał, że maszyny nie zostały uruchomione i straciły gwarancję. „Większość z tych maszyn składowana jest w nieodpowiednich warunkach w jednym z magazynów i de facto niszczeje” – dodał.

W piśmie do prokuratury opisał też losy projektu 400, który zakładał odbudowę fabryki prochu w Pionkach i przy okazji zwiększenie kompetencji firmy w dziedzinie technologii rakietowych i amunicji. Zdaniem senatora w 2020 roku nie wykonano niemal żadnego z zakładanych zadań.

Reklama
Reklama

Czy odwołanie prezesa ma związek z artykułem w „Rzeczpospolitej” i zawiadomieniem senatora? Były już prezes w rozmowie z PAP przyznał, że w uchwale rady nadzorczej nie podano przyczyn dymisji.

Decyzja mogła też być podyktowana konfliktową atmosferą w firmie. Pod koniec stycznia pisaliśmy, że związkowcy zarzucają zarządowi fatalną politykę kadrową, mnożenie posad „dla swoich” w administracji i na stanowiskach kierowniczych oraz kiepskie zarządzanie zakładem.

Innym powodem dymisji mogły być zmiany w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. W czwartek na prezesa PGZ powołany został Sebastian Chwałek, były wiceszef MSWiA i MON.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama