- Skończmy słuchać o tych obrzydlistwach LGBT - mówił w sobotę na antenie TVP Info poseł PiS Przemysław Czarnek. Apelował, by bronić rodziny przed "tego rodzaju" zepsuciem, deprawacją i niemoralnym powstępowaniem. - Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów, o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją - oświadczył.
Dowiedz się więcej: "Nie wolno demoralizować na ulicy". Czarnek tłumaczy swe słowa o LGBT
Jego słowa wywołały falę komentarzy.
W późniejszej rozmowie z Onetem poseł PiS zaznaczył, iż pokazał fotografię, zrobioną w Los Angeles w zeszłym roku. - Na zdjęciu widać wyraźnie obrzydliwe sceny z centrum tego miasta – człowiek roznegliżowany, z widocznymi genitaliami, popija drinka w barze gejowskim na ulicy - powiedział. - I stwierdziłem, że to nie są ludzie normalni - dodał.
"Odcinam się od wszystkich manipulacji dotyczących mojej wypowiedzi i żądam zaprzestania jej zniekształcenia i wyrywania z kontekstu. Jest mi przykro, że w ten sposób celowo przypisuje mi się intencje, których nigdy nie miałem" - oświadczył poseł PiS w niedzielę na Twitterze.