Joanna Scheuring-Wielgus wypowiedziała się w programie „Onet Rano” między innymi na temat Platformy Obywatelskiej. - Platforma, żeby w ogóle przeżyć na scenie politycznej, musi zrozumieć, bo mam wrażenie, że cały czas nie rozumie, dlaczego przegrała wybory w 2015 roku - powiedziała posłanka. - Rozmawiając w kuluarach z politykami PO niestety czasem mam przeświadczenie, że to do nich nie dotarło. Że Platforma cały czas nie jest obywatelska. Ona ma ten przymiotnik w swojej nazwie, ale cały czas nie rozumie, że nie wystarczy robić sobie przysłowiowych „selfików” na marszach z ludźmi, którzy maszerują i walczą o swoje prawa, tylko naprawdę trzeba wziąć się do roboty i działać - dodała. 

W programie rozmawiano także na temat zbliżających się wyborów prezydenckich. - Ja chciałabym dożyć czasów, kiedy będzie prezydentka Polski, bardzo bym chciała. Lewica będzie miała swojego kandydata. Każda osoba, która zostanie przez nas zgłoszona, będzie miała moje wsparcie. Jest kilku bardzo dobrych kandydatów. Chciałabym, żeby Robert Biedroń został prezydentem Polski - podkreśliła Scheuring-Wielgus. Zapytana o to, czy jej zdaniem Borys Budka byłby dobrym kandydatem na urząd prezydenta, powiedziała, że „nie wie”.