O swej decyzji Philip Hammond poinformował Theresę May w liście. Oświadczył, że pomimo nierozwiązanej sprawy brexitu, nastąpił zauważalny postęp w odbudowie finansów publicznych.
Dodał, że następcy jego i Theresy May staną przed wyborem pomiędzy zwiększeniem publicznych wydatków, obniżką podatków, zwiększeniem wydatków na inwestycje lub podejmowaniem szybszych kroków w walce z zadłużeniem, albo kombinacją tych czterech elementów.
Hammond podkreślił, że to luksus, z którego następcy jego i May "powinni korzystać z rozsądkiem".
Podczas kampanii w ramach wyborów nowego lidera torysów po rezygnacji Theresy May z tej funkcji, minister finansów wyrażał obawy o obietnice zwiększenia wydatków i cięcia podatków, składane przez konserwatystów ubiegających się o przywództwo w partii.
Do dymisji podał się też minister sprawiedliwości David Gauke, sekretarz ds. rozwoju międzynarodowego Rory Stewart, oraz lord John Taylor pełniący funkcję generalnego whipa (osoby odpowiedzialnej za głosowanie członków danego ugrupowania zgodnie z linią partii) torysów w Izbie Gmin.