Hetman: PSL nie chce się jesienią utopić

- Koalicja Europejska nie odniosła sukcesu i byłoby wielkim błędem, gdybyśmy tkwili w projekcie, który - trzeba przyznać szczerze - się nie sprawdził - powiedział w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman.

Aktualizacja: 03.06.2019 12:21 Publikacja: 03.06.2019 09:30

Europoseł PSL Krzysztof Hetman

Europoseł PSL Krzysztof Hetman

Foto: Fotorzepa / Krzysztof Skłodowski

Zdaniem polityka PSL, ludowcy nie popełnili błędu, idąc do eurowyborów w ramach Koalicji Europejskiej. - Jednak obroniliśmy pozycję Polskiego Stronnictwa Ludowego jeśli chodzi o Parlament Europejski. Utrzymaliśmy naszych wyborców z 2015 r., nawet powiększyliśmy ten stan posiadania o nowych wyborców - powiedział Krzysztof Hetman. Według niego, sukces PSL w ostatnich wyborach jest "ewidentny". - Sukcesu nie odniosła cała Koalicja Europejska i trzeba było poczynić jakąś refleksję, co dalej robić z tym projektem, a może otworzyć jakiś nowy - stwierdził Hetman.

- Bo jeśli nie przeszliśmy wspólnie razem płytkiej wody, to trudno oczekiwać, żebyśmy trzymając się za ręce poszli na głęboką i się razem wszyscy utopili na jesień - powiedział europoseł PSL.

Hetman zaznaczył, że w kwestii konsolidacji opozycji ludowcy "nie zamykają żadnych drzwi", ale w "uczciwie mówią", że najbliższa jest im "droga Koalicji Polskiej".

Krzysztof Hetman odniósł się też do słów Waldemara Pawlaka z sobotniej Rady Naczelnej PSL.


- To nie jest tak, że będziemy mlaskać się i rozczulać, że będziemy mieć jeden mandat więcej albo pięć mniej. Albo mamy kręgosłup i jaja i potrafimy robić politykę, z której wynika coś dobrego dla kraju, dla Polski, dla Europy, dla ludzi. Albo się trzęsiemy i wysuwamy, koncepcje, antykoncepcje, żeby się załapać na byle co - mówił Pawlak dodając, że "nie pisze się" na to, by wprowadzać sztandar PSL "do gabloty Platformy".

Według Hetmana, słowa Pawlaka nie są zaskakujące, ponieważ on i inni politycy ludowców zawsze wypowiadają się na Radzie Naczelnej w sposób kategoryczny. - Bo tylko w ten sposób można wypracować dobrą decyzję - powiedział Hetman. - Nie spijamy sobie tam z dzióbków, tylko rzeczywiście każdy artykułuje to, co ma do powiedzenia. Może tym się różnimy od wszystkich innych partii politycznych, że u nas można powiedzieć to, co się myśli - dodał europoseł.

Wybory do Parlamentu Europejskiego wygrał w Polsce PiS uzyskując 45,38 proc. głosów, co przełożyło się na 27 mandatów. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska uzyskując 38,47 proc. głosów (22 mandaty - 14 dla polityków PO, 5 dla SLD, 3 dla PSL). Próg wyborczy przekroczyła jeszcze tylko Wiosna Roberta Biedronia uzyskując 6,06 proc. głosów i trzy mandaty.

Najwięcej głosów spośród wszystkich kandydatów na europosłów zdobyła Beata Szydło z PiS - 524 951.

Czytaj także:

Ostateczne wyniki wyborów. Lista europosłów z Polski

Po wyborach politycy PSL zaczęli podkreślać, że Koalicja Europejska była projektem, który skończył się 26 maja, wraz z wyborem europosłów. W sobotę, 1 czerwca, władze PSL poinformowały o budowie własnego, centroprawicowego bloku przed wyborami parlamentarnymi.

Przed ogłoszeniem tej decyzji politycy PSL zwracali uwagę, że w czasie kampanii wyborczej Koalicji Europejskiej lider PSL był spychany do drugiego szeregu (mówił o tym m.in. Marek Sawicki w #RZECZoPOLITYCE), a Koalicja Europejska niepotrzebnie wdała się w spory ideologiczne dotyczące np. praw środowisk LGBT (o czym mówił w #RZECZoPOLITYCE Piotr Zgorzelski).

Po obradach Rady Naczelnej PSL z 1 czerwca media informowały, że były lider ludowców, były premier Waldemar Pawlak może chcieć dogadać się z PiS i doprowadzić do rozłamu w PSL.

Tymczasem Platforma Obywatelska zapowiedziała starania o budowę koalicji w szerokiej formule - podobnej do tej jaką miała Koalicja Europejska - na wybory do Sejmu. PSL deklaruje gotowość rozmowy o wspólnej liście w wyborach do Senatu.

Zdaniem polityka PSL, ludowcy nie popełnili błędu, idąc do eurowyborów w ramach Koalicji Europejskiej. - Jednak obroniliśmy pozycję Polskiego Stronnictwa Ludowego jeśli chodzi o Parlament Europejski. Utrzymaliśmy naszych wyborców z 2015 r., nawet powiększyliśmy ten stan posiadania o nowych wyborców - powiedział Krzysztof Hetman. Według niego, sukces PSL w ostatnich wyborach jest "ewidentny". - Sukcesu nie odniosła cała Koalicja Europejska i trzeba było poczynić jakąś refleksję, co dalej robić z tym projektem, a może otworzyć jakiś nowy - stwierdził Hetman.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Kierwiński: Nie zrobiłem nic złego, nie będę się tłumaczyć
Polityka
Marek Migalski: Listy śmierci kontra uciekinierzy
Polityka
Sondaż: Ostra ocena Zielonego Ładu i poparcie dla walki ze zmianami klimatu
Polityka
Michał Kolanko: Europejska ofensywa Donalda Tuska
Polityka
Sondaż CBOS. Rząd Tuska ma więcej przeciwników niż zwolenników