Tyszka: 500+ traktowane, jak sposób kupowania głosów

- Prawo i Sprawiedliwość niestety idzie taką drogą, że odbiera więcej wszystkim, i wybiera sobie niektóre grupy, którym coś da - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Stanisław Tyszka, wicemarszałek Sejmu.

Aktualizacja: 05.03.2019 11:17 Publikacja: 05.03.2019 11:08

Tyszka: 500+ traktowane, jak sposób kupowania głosów

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Zdaniem Stanisława Tyszki, wicemarszałka Sejmu, PiS podąża „bardzo niebezpieczną i złą drogą”. - Dlatego, że ona powoduje nastawienie poszczególnych grup między sobą - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Tyszka. - Proszę zobaczyć, co się dzieje. Nauczyciele wychodzą, i słusznie protestują, bo za mało zarabiają. Ale wychodzi minister Szczerski i mówi: nie obowiązuje was celibat, róbcie dzieci - podkreślił. - To jest bardzo znamienne. To jest bardzo ważna wypowiedź, bo pokazuje arogancję i butę władzy. Nie wolno się w taki sposób zachowywać - dodał. Jak podkreślił Tyszka, wypowiedź Szczerskiego pokazuje także, w jaki sposób PiS traktuje program 500+. - Program 500+ jest traktowany, jako sposób kupowania głosów, niestety - zaznaczył. 

Czytaj także: Szczerski o nauczycielach: Nie mają obowiązku żyć w celibacie

 

 

 

Stanisław Tyszka w "Sygnałach dnia” w Polskim Radiu powiedział również, że Kukiz'15 jest ruchem oddolnym, więc tworzy listy inaczej niż robią to partie polityczne. Wicemarszałek Sejmu nie odpowiedział jednak na pytanie, czy będzie jedynką Kukiz'15 na liście warszawskiej do Parlamentu Europejskiego. 

Tyszka został zapytany również o to, czy Kukiz'15 wystartuje w wyborach w sojuszu ze środowiskiem Marka Jurka. - W wyborach samorządowych środowisko Marka Jurka startowało z naszych list. W tym momencie z marszałkiem nie udało się porozumieć. Nie rozumiem tego do końca. Marek Jurek nie chciał startować z list Kukiz'15  - powiedział.

Stanisław Tyszka odniósł się także do tego, jak Kukiz’15 zmobilizuje swoich wyborców do wzięcia udziału w wyborach do PE. - Tłumacząc naszym zwolennikom, ale także tym, którzy dotąd nie głosowali, albo głosowali na partie polityczne, że to są bardzo ważne wybory. Dlatego, że to jest wstęp do wyborów parlamentarnych na jesieni - powiedział. - Kiedy się zdecyduje tak naprawdę kwestia pokoleniowa, to znaczy, będziemy w stanie uzdrawiać nasze państwo, przywrócić władze obywatelom, tak żeby mieli kontrolę nad swoimi przedstawicielami i zrobić takie rzeczy jak odbiurokratyzowanie gospodarki, podniesienie kwoty wolnej - dodał. Jak zaznaczył, „wchodzimy w dwuetapową, bardzo ważną rozgrywkę dla przyszłości Polski”. 

Zdaniem Stanisława Tyszki, wicemarszałka Sejmu, PiS podąża „bardzo niebezpieczną i złą drogą”. - Dlatego, że ona powoduje nastawienie poszczególnych grup między sobą - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Tyszka. - Proszę zobaczyć, co się dzieje. Nauczyciele wychodzą, i słusznie protestują, bo za mało zarabiają. Ale wychodzi minister Szczerski i mówi: nie obowiązuje was celibat, róbcie dzieci - podkreślił. - To jest bardzo znamienne. To jest bardzo ważna wypowiedź, bo pokazuje arogancję i butę władzy. Nie wolno się w taki sposób zachowywać - dodał. Jak podkreślił Tyszka, wypowiedź Szczerskiego pokazuje także, w jaki sposób PiS traktuje program 500+. - Program 500+ jest traktowany, jako sposób kupowania głosów, niestety - zaznaczył. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa
Polityka
Czy w Polsce wróci pobór? Kosiniak-Kamysz: Zasadnicza służba wojskowa tylko zawieszona
Polityka
Dlaczego Koła Gospodyń Wiejskich otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości?