Teczka Kujdy, jak ujawniła w piątek "Rzeczpospolita", znajduje się w jawnym już inwentarzu IPN - Kujda miał być tajnym współpracownikiem PRL-owskich służb o pseudonimie Ryszard. Współpracę ze służbami miał rozpocząć w 1979 r. Według ustaleń „Rzeczpospolitej" w 2002 r. teczka Kazimierza Kujdy trafiła do zbioru zastrzeżonego IPN.

Po ujawnieniu informacji o tym fakcie Kujda zapowiedział poddanie się autolustracji. Kandydaci na prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie są objęci obowiązkiem składania oświadczenia lustracyjnego.

Według informacji "Rzeczpospolitej" Kujdę może teraz zastąpić sam minister Kowalczyk.

O tym, że Kujda powinien podać się do dymisji mówił w RMF FM marszałek Senatu Stanisław Karczewski.