- Ta wizyta to były trzy godziny bezpośredniego pobytu pana prezydenta w Białym Domu - mówił o wizycie prezydenta Dudy w Białym Domu prezydencki minister.

Mucha przekonywał, że Polska jest dla USA "pomostem euroatlantyckim" jako "lider inicjatywy Trójmorza" i "bukaresztańskiej dziewiątki".

- Jesteśmy dla Amerykanów kluczem do Europy Środkowo-Wschodniej - stwierdził prezydencki minister.

Mucha mówił też, że Polska jest miejscem, gdzie "Amerykanie chcą inwestować" i gdzie "dotrzegają swoje interesy geopolityczne". Zapewnił również, że rozmowy toczone z Amerykanami "na najwyższym szczeblu" są "bardzo dobre".

Z kolei na pytanie czy 2 mld dolarów, jakie Polska miałaby zapłacić za powstanie w Polsce stałej bazy wojsk USA (o wydatkach takiego rzędu w związku z ewentualną bazą w Polsce mówił Donald Trump, potwierdził to także szef MSZ Jacek Czaputowicz), nie jest kwotą wygórowaną, Mucha odparł, iż "mówimy o inwestycjach, które są w interesie polskim i amerykańskim". - To jest infrastruktura, która pozostanie w Polsce. To jest nasze bezpieczeństwo narodowe - przekonywał.