Giertych do Kuchcińskiego: Marszałek Śmigły-Rydz byłby z pana dumny

- Zwycięstwo, które odniósł Pan Marszałek stawia pana w jednym szeregu polskich wodzów i zwycięzców. Pana godny poprzednik - Marszałek Śmigły-Rydz byłby z Pana dumny - napisał Roman Giertych, wicepremier w koalicyjnym rządzie PiS-Samoobrona-LPR, komentując opuszczenie Sejmu przez protestujące tam osoby niepełnosprawne, ich rodziców i opiekunów.

Aktualizacja: 27.05.2018 16:09 Publikacja: 27.05.2018 16:03

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Protest osób niepełnosprawnych, ich rodziców i opiekunów, trwał od 18 kwietnia. Okupujący budynek w Sejmie zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie. Według protestujących zrealizowano tylko jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Ma ona wzrosnąć do 1029,80 zł.

"Yes, yes, yes - tak powiedziałby premier Marcinkiewicz. Nastał wreszcie dzień zwycięstwa" - napisał Giertych na swoim koncie na Facebooku, w "liście do Marszałka Marka Kuchcińskiego z gratulacjami zwycięstwa nad niepełnosprawnymi".

"Całe 40 dni czekaliśmy na to, aby pan Marszałek poradził sobie z tymi, którzy brutalnym skokiem na kasę próbowali wyrwać łupy dobrej zmianie" - dodaje ironicznie Giertych, wyliczając, że spełniając postulaty protestujących zabrakłoby w budżecie pieniędzy m.in. na "ochronę prezesa", "loty premier Szydło", "imprezy Misiewicza" czy "milionowe pensje kuzynów posłów w spółkach".

"Zwycięstwo, które odniósł Pan Marszałek stawia pana w jednym szeregu polskich wodzów i zwycięzców. Pana godny poprzednik - Marszałek Śmigły-Rydz byłby z Pana dumny" - stwierdził Giertych, dodając, że "czynnikiem przesądzającym o zwycięstwie" było "odcięcie protestujących od pryszniców". 

"Zasłużył się Pan u prezesa i u tych wszystkich, których kasa była zagrożona przez nieodpowiedzialną i brutalną pazerność niepełnosprawnych. Działacze PiS słusznie o Panu mogą powiedzieć: cześć i chwała bohaterowi na miarę naszych czasów i możliwości - marszałkowi Kuchcińskiemu!" - ironizował na Facebooku adwokat.

Protest osób niepełnosprawnych, ich rodziców i opiekunów, trwał od 18 kwietnia. Okupujący budynek w Sejmie zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie. Według protestujących zrealizowano tylko jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Ma ona wzrosnąć do 1029,80 zł.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Minister wskaże kierunki polityki zagranicznej
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju