Nie rozumiem, dlaczego w raportach pomijasz kwestię ochrony życia. Projekt złożony przez obywateli w parlamencie leży już ponad rok. Ponad rok na rozpatrzenie czeka też przed ich najwyższym trybunałem inny wniosek w tej sprawie. A prawi i sprawiedliwi udają, że nic się nie dzieje. Gdzieś tam tylko zdawkowo ktoś powie, że jeszcze nie czas. Dlaczego w tej sprawie nie tupniesz odważnie, dlaczego nie uderzasz pięścią w stół? Czyżbyś zapomniał, że Siewca mówił o tym, że kto skrzywdzi najmniejszego, temu lepiej byłoby uwiązać kamień u szyi? Niepokoję się o Ciebie i zastanawiam się, czyś przypadkiem nie przeszedł na drugą stronę. Gdyby tak się stało, wiedz o tym, że są sprawy, w których przebaczenia nie będzie. Teraz, gdy prawi chwalą się swoimi dokonaniami, winieneś wyjść i krzyczeć. Odwagi Ci chyba nie brakuje.