Tomasz Komenda i inni. Gdzie się podziało domniemanie niewinności

Dzisiaj wystarczy oskarżenie jednej małoletniej osoby o molestowanie, aby nauczyciel, lekarz, trener, terapeuta, wychowawca czy rodzic znalazł się w areszcie prewencyjnym. Nawet jeśli żył dotychczas jak anioł.

Publikacja: 02.10.2020 10:00

Kiedy w noc sylwestrową 1996/1997 została zgwałcona i zamordowana 15-latka w Miłoszycach nieopodal W

Kiedy w noc sylwestrową 1996/1997 została zgwałcona i zamordowana 15-latka w Miłoszycach nieopodal Wrocławia, pod presją opinii publicznej szybko znaleziono winnego. Dzisiaj ta sama opinia publiczna żąda stanowczo ukarania winnych nieprawidłowości, które doprowadziły do skazania niewinnego Tomasza Komendy

Foto: Reporter, Krzysztof Kaniewski

W miasteczku Snow Hill w amerykańskim stanie Utah przez wiele lat stała tablica z napisem: „Buty mężczyzn mogą przez tysiąc lat wzbijać kurz tego miasteczka, ale nic nigdy nie zmaże krwi biednych ludzi, którzy tu zginęli". Upamiętniała masakrę dokonaną w tym miejscu w 1899 roku zwanym Rokiem Wielkiej Zamieci. Zginęło podczas niej wielu mężczyzn, którzy tej wyjątkowej zimy dopuścili się kradzieży jedzenia. Zabili ich łowcy nagród działający na podstawie listów gończych wystawionych przez ówczesny wymiar sprawiedliwości. Wydarzenia w Snow Hill doprowadziły do publicznego potępienia wykorzystywania łowców nagród przez wymiar sprawiedliwości.

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków