Ostatni obrońca białego człowieka

Żadnemu prezydentowi USA nie udało się zdobyć drugiej kadencji, startując z tak niskiego poziomu poparcia, jaki ma teraz Donald Trump. A jednak w przypadku tego mistrza populizmu i demagogii wszystko jest jeszcze możliwe.

Publikacja: 19.06.2020 18:00

Ostatni obrońca białego człowieka

Foto: AFP

Prezydent poszedł tylko na jedno ustępstwo. I to w ostatniej chwili. Zgodził się, aby wiec w Tulsa w Oklahomie, który z powodu pandemii rozpocznie z poślizgiem jego kampanię wyborczą, odbył się później, niż początkowo planowano: 20 czerwca. Dzień wcześniej przypada ważne dla Afroamerykanów święto. Tego dnia w 1865 r. Teksas jako ostatni stan wypełnił proklamację Abrahama Lincolna i zniósł niewolnictwo. W środku antyrasistowskich manifestacji po zabójstwie przez białego policjanta Dereka Chauvina czarnoskórego George'a Floyda utrzymanie pierwotnego terminu byłoby po prostu prowokacją.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Jan Maciejewski: Granica milczenia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Upadek kraju cedrów