Gosiewski, Kochanowski, Merta, Rybicki, Szmajdziński. Gdyby Smoleńsk nam ich nie zabrał

10 kwietnia 2010 r. nasi rozmówcy stracili przyjaciół, współpracowników, mistrzów. Ludzi, dzięki którym Polska byłaby dzisiaj lepsza.

Publikacja: 06.04.2018 15:00

Przemysław Gosiewski – wicepremier (2007).

Przemysław Gosiewski – wicepremier (2007).

Foto: Rzeczpospolita, Jerzy Dudek

Tomasza Mertę wspomina Jan Żaryn, historyk, senator PiS

Tomek był erudytą klasy międzynarodowej, intelektualnie doskonale przygotowanym do polemik i dyskusji na najważniejsze tematy cywilizacyjne. Był prawdziwym intelektualistą, wolnym i suwerennym w myśleniu, a jednocześnie świetnym urzędnikiem, lojalnym wobec państwa. Chronił interesy Polski w zakresie szeroko pojętej kultury i konserwacji zabytków. Doskonale potrafił urząd wiceministra i instrumenty, jakie posiadał, spożytkować na rzecz ochrony polskiego dziedzictwa kulturowego, zabytków. Szczególnie było to widać po śmierci Tomka, kiedy wielu ludzi spontanicznie przypominało jego dobre decyzje.

Pozostało 94% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków