Reklama

Anthony Blinken i wojny o gazociąg

W czasie, gdy formowały się poglądy Antony'ego Blinkena na politykę międzynarodową, wyzwania dla relacji transatlantyckich były łudząco podobne do obecnych. Jak tamte doświadczenia nowego sekretarza stanu USA wpłyną na politykę administracji Joe Bidena wobec Polski i Europy?

Publikacja: 19.03.2021 09:00

Nowy sekretarz stanu USA Antony Blinken wydaje się kierować przekonaniem, że zrozumienie motywacji s

Nowy sekretarz stanu USA Antony Blinken wydaje się kierować przekonaniem, że zrozumienie motywacji sojusznika jest nie mniej ważne dla amerykańskiej racji stanu niż uderzenie w interesy przeciwnika

Foto: POOL/AFP/CARLOS BARRIA

Ostanie relacji transatlantyckich trudno powiedzieć coś optymistycznego. Stany Zjednoczone i Europa nie potrafią – a może nawet nie chcą – wypracować wspólnego stanowiska wobec państwa, które nazywają swoim największym systemowym rywalem. Waszyngton pragnie mieć swokół siebie lojalną koalicję państw zachodnich, które dołożą swoją cegiełkę do ograniczania potęgi tego rywala. Europa oczywiście również dostrzega zagrożenie, ale traktuje je raczej jako wyzwanie, do którego trzeba podejść wieloaspektowo, a na pewno nie jednoznacznie wrogo. Wszak rywal rywalem, ale płynące z handlu z nim korzyści gospodarcze mogą przełożyć się na większą stabilność wewnętrzną państw europejskich. A grozi im przecież niekontrolowany wzrost bezrobocia i zapaść w niektórych sektorach gospodarki.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Poranek dnia zagłady”: Komus unicestwiony
Plus Minus
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4”: Dla tych, co tęsknią za deskorolką
Plus Minus
„Gry rodzinne. Jak myślenie systemowe może uratować ciebie, twoją rodzinę i świat”: Rodzina jak wielki zderzacz relacji
Plus Minus
„Ze mną przez świat”: Mogło zostać w szufladzie
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marcin Mortka: Całkowicie oddany metalowi
Reklama
Reklama