Nieoficjalnie: Borys Budka wygrał wybory na szefa Platformy Obywatelskiej

Borys Budka zwyciężył w pierwszej turze wyborów na szefa Platformy Obywatelskiej. Na stanowisku przewodniczącego partii szef klubu KO zastąpi Grzegorza Schetynę.

Aktualizacja: 26.01.2020 06:43 Publikacja: 25.01.2020 17:41

Nieoficjalnie: Borys Budka wygrał wybory na szefa Platformy Obywatelskiej

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Dotychczasowy przewodniczący Platformy nie stanął do walki o reelekcję.

W szranki o schedę po nim stanęło sześcioro kandydatów. Dwoje - europoseł Bartosz Arłukowicz i posłanka Joanna Mucha - wycofało się przed głosowaniem.

W sobotę ok. 9,4 tys. uprawnionych do głosowania członków Platformy wybierało spośród czterech osób. O fotel szefa partii ubiegali się szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka, wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemoniak, senator Bogdan Zdrojewski i poseł Bartłomiej Sienkiewicz. Głosować należało osobiście w jednej ze 190 powiatowych komisji wyborczych, czynnych od godz. 10 do 18.

Wkrótce po zakończeniu głosowania zaczęły spływać pierwsze nieoficjalne jeszcze wyniki, z których wynikało, że Borys Budka przekroczył wymagany regulaminem próg 50 proc. głosów i tym samym będzie nowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej.

Przed ogłoszeniem wyników szef klubu PO podziękował na Twitterze za zaufanie i "każdy głos". "Razem będziemy wygrywać! Dla Polski, dla Europy" - dodał.

Ustępujący szef partii Grzegorz Schetyna przekazał Budce gratulacje "dla nowego przewodniczącego PO". Napisał na Twitterze, że najważniejsze zadanie stojące teraz przed Platformą to zwycięstwo wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w wyborach prezydenckich.

Wcześniej gratulacje Budce na Twitterze złożyli m.in. wszyscy jego kontrkandydaci oraz szef Nowoczesnej Adam Szłapka.

"Jestem przekonany, że w wyniku tych wyborów cała nasza formacja uległa wzmocnieniu" - ocenił Zdrojewski.

"Oczywiście razem będziemy dalej pracować dla Polski i Platformy" - zadeklarował Siemoniak oceniając, że "najpilniejszym" zadaniem jest zwycięstwo wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w wyborach prezydenckich.

Z kolei były szef MSW stwierdził, że wstępne wyniki wyborów pokazują, że Budka otrzymał "bardzo silny" mandat.

Po godz. 22 Platforma Obywatelska ujawniła nieoficjalne wyniki wyborów. Z danych przekazanych przez Krajową Komisję Wyborczą PO wynika, że Borys Budka otrzymał 78,77 proc. głosów. Na Tomasza Siemoniaka zagłosowało 11,18 proc. głosujących. Poparcie dla Bogdana Zdrojewskiego wyniosło 7,57 proc., dla Bartłomieja Sienkiewicza - 2,48 proc.

W głosowaniu wzięło udział 76,4 proc. uprawnionych.

Dotychczasowy przewodniczący Platformy nie stanął do walki o reelekcję.

W szranki o schedę po nim stanęło sześcioro kandydatów. Dwoje - europoseł Bartosz Arłukowicz i posłanka Joanna Mucha - wycofało się przed głosowaniem.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Minister wskaże kierunki polityki zagranicznej
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju