Krzysztof Brejza: TVP nie realizuje misji nawet w jednym procencie

- My w tym czystym partyjniactwie, w realizacji telewizji partii PiS nie zamierzamy uczestniczyć - powiedział w rozmowie z Onetem Krzysztof Brejza z Platformy Obywatelskiej, tłumacząc decyzję zarządu PO o bojkocie Telewizji Publicznej.

Aktualizacja: 22.01.2019 21:59 Publikacja: 22.01.2019 20:58

Krzysztof Brejza: TVP nie realizuje misji nawet w jednym procencie

Foto: tv.rp.pl

Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej zwrócił się we wtorek do członków partii o całkowite powstrzymanie się od udziału w programach TVP zarówno na szczeblu krajowym, jak i regionalnym - do czasu odwołania obecnego zarządu TVP.

"Wiadomości" TVP były mocno krytykowane przede wszystkim za materiał z zeszłego poniedziałku, który składał się niemal wyłącznie z fragmentów wypowiedzi polityków PO i Jurka Owsiaka. Z tak przedstawionego materiału wynikało, że to oni głównie przyczynili się do śmierci prezydenta, a Owsiak zaledwie na moment przerwał radosny finał WOŚP.

Dowiedz się więcej: Materiał "Wiadomości" TVP: "Rekord barbarzyństwa"

Wydanie "Wiadomości" z ostatniej soboty zostało natomiast skrytykowane, gdy w materiale z pogrzebu, w momencie, gdy o. Ludwik Wiśniewski mówił, że "człowiek posługujący się językiem nienawiści i budujący swoją karierę na kłamstwie nie może pełnić wysokich funkcji w Polsce", kamera przez dłuższy czas pokazywała Donalda Tuska.

We wtorek zarząd Platformy Obywatelskiej wezwał swoich członków do całkowitego bojkotu Telewizji Publicznej. "Pod rządami PiS telewizja publiczna stała się narzędziem politycznej nagonki oraz partyjnej propagandy. Polityka obecnego zarządu TVP prowadzi do groźnych podziałów społecznych i godzi w poczucie bezpieczeństwa Polaków. Ta sytuacja wymaga naszej stanowczej reakcji" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Grzegorza Schetynę.

Przeczytaj: Platforma rozpoczyna całkowity bojkot TVP

- Przede wszystkim TVP przestała odgrywać rolę Telewizji Publicznej. Stała się telewizją partyjną, nie realizuje misji nawet w jednym procencie. My w tym czystym partyjniactwie, w realizacji telewizji partii PiS nie zamierzamy uczestniczyć - tłumaczył w rozmowie z Onetem poseł Krzysztof Brejza.

Polityk PO ocenił, że przedwyborcze materiały TVP o Pawle Adamowiczu "miały go zaszczuć jako człowieka, miały go obedrzeć z godności". - Przypominam sobie gonitwę red. Sitka za Pawłem Adamowiczem po komisji śledczej ds. Amber Gold. Pamiętam jaka była atmosfera wokół niego. Te ostatnie materiały były takim podsumowaniem tego, do czego ta Telewizja Publiczna jest zdolna - stwierdził.

- Wszyscy byliśmy świadkami ogromnej kampanii nienawiści, potężnego przemysłu pogardy i szczucia wymierzonego w Pawła Adamowicza i jestem pewien, że wszyscy zgadzamy się z decyzją Zarządu Krajowego, że tak dalej być nie może - dodał Brejza.

Bojkot TVP przez przedstawicieli partii Teraz! zapowiedział też Ryszard Petru.

Więcej: Petru: Dołączamy do bojkotu Telewizji Publicznej

Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej zwrócił się we wtorek do członków partii o całkowite powstrzymanie się od udziału w programach TVP zarówno na szczeblu krajowym, jak i regionalnym - do czasu odwołania obecnego zarządu TVP.

"Wiadomości" TVP były mocno krytykowane przede wszystkim za materiał z zeszłego poniedziałku, który składał się niemal wyłącznie z fragmentów wypowiedzi polityków PO i Jurka Owsiaka. Z tak przedstawionego materiału wynikało, że to oni głównie przyczynili się do śmierci prezydenta, a Owsiak zaledwie na moment przerwał radosny finał WOŚP.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego
Polityka
Andrzej Szejna: Prawo weta w UE? Nie ma zgody na całkowitą rezygnację