Rosja: W poszukiwaniu terrorystów

Władze gwałtownie zaprzeczają, by do kraju udało się przedostać dżihadystom gotowym do samobójczych zamachów, ale policja szuka podejrzanych.

Aktualizacja: 13.11.2015 13:38 Publikacja: 12.11.2015 20:00

Rosja: W poszukiwaniu terrorystów

Foto: 123RF

Od wtorku w rosyjskich sieciach społecznościowych krąży informacja o zamachowcach samobójcach, którzy mieli zostać przysłani do Rosji. Pierwsze wieści o nich pochodziły z Kazania, stolicy Tatarstanu – rosyjskiej republiki autonomicznej, w której większość stanowią muzułmanie – a rozpowszechniano je w grupach dyskusyjnych rodziców dzieci w wieku szkolnym.

„Rodzice, według informacji MSW do Rosji przedostało się 18 zamachowców samobójców. W najbliższy weekend możliwe ataki w dużych centrach handlowych. Uprzedźcie znajomych i bliskich. To naprawdę poważna sprawa, mamy ogłoszony alarm" – tak brzmiały pierwsze wiadomości od rzekomych policjantów z Tatarstanu. Po 24 godzinach pisali o tym już internauci z Moskwy.

W Kazaniu wkrótce pojawiły się nazwy trzech miejscowych centrów handlowych, które miały być celem terrorystów. W sąsiadującym z Tatarstanem Uljanowsku nauczyciele części szkół zwołali zebrania rodziców i ostrzegali o szykujących się zamachach.

W ciągu ostatniej dekady większość zamachów terrorystycznych na terenie Rosji była jednocześnie samobójczymi. Wykonawcy i wykonawczynie obwiązywali się tzw. pasami szahidów z ładunkami wybuchowymi i detonowali je w miejscach publicznych (m.in. na dużych koncertach czy stacjach metra). Wcześniejsze złapanie takiego zamachowca jest prawie niemożliwe.

Dwa tygodnie po rozpoczęciu rosyjskich bombardowań w Syrii dżihadyści z Państwa Islamskiego wezwali do odwetowych ataków terrorystycznych na Rosję. Na początku listopada z podobnym wezwaniem wystąpiła część fundamentalistycznych grup związanych z Al-Kaidą.

Internetowe wieści z Kazania wywołały znaczne zaniepokojenie przedstawicieli władz. Tatarstańskie MSW oficjalnie oświadczyło, że informacje o szykowanych zamachach są nieprawdziwe. „Sytuacja w republice jest pod kontrolą, pododdziały policji pełnią służbę w zwykłym trybie" – zapewniano. Policjanci z Kazania zaczęli za to szukać osób „rozpowszechniających nieprawdziwe informacje". Do obławy na internautów dołączyło rosyjskie MSW i oficerowie kontrwywiadu FSB. „Te plotki to element wojny informacyjnej z Rosją, której celem jest nie tylko wywołanie paniki wśród ludności, ale i odwracanie uwagi służb specjalnych" – zapewnił jeden z oficerów w „Rossijskoj Gazietie".

Ale jednocześnie ogłoszono alarm w policji całego obwodu moskiewskiego oraz w stołecznym metrze. Policja w Moskwie znów zaczęła masowo kontrolować emigrantów ze środkowej Azji. Na lotnisku Wnukowo doprowadziło to do tajemniczej śmierci Tadżyka, który, prowadzony przez policjantów, miał się nagle rzucić w dół z platformy pierwszego piętra i zginąć na miejscu. Nie wiadomo, z jakiego powodu popełnił samobójstwo (i czy nie było to policyjne morderstwo), ale policjanci nieoficjalnie twierdzą, że miał przy sobie jakieś islamskie ulotki.

W Moskwie mieszka około miliona emigrantów z republik środkowoazjatyckich. Wśród nich jest wiele osób związanych z ruchami fundamentalistycznymi.

Od wtorku w rosyjskich sieciach społecznościowych krąży informacja o zamachowcach samobójcach, którzy mieli zostać przysłani do Rosji. Pierwsze wieści o nich pochodziły z Kazania, stolicy Tatarstanu – rosyjskiej republiki autonomicznej, w której większość stanowią muzułmanie – a rozpowszechniano je w grupach dyskusyjnych rodziców dzieci w wieku szkolnym.

„Rodzice, według informacji MSW do Rosji przedostało się 18 zamachowców samobójców. W najbliższy weekend możliwe ataki w dużych centrach handlowych. Uprzedźcie znajomych i bliskich. To naprawdę poważna sprawa, mamy ogłoszony alarm" – tak brzmiały pierwsze wiadomości od rzekomych policjantów z Tatarstanu. Po 24 godzinach pisali o tym już internauci z Moskwy.

W Kazaniu wkrótce pojawiły się nazwy trzech miejscowych centrów handlowych, które miały być celem terrorystów. W sąsiadującym z Tatarstanem Uljanowsku nauczyciele części szkół zwołali zebrania rodziców i ostrzegali o szykujących się zamachach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej