Reklama

Wojciech Tumidalski: I znowu wszystko zrzucają na sędziów

Decyzja pierwszej prezes Sądu Najwyższego, która odmroziła Izbę Dyscyplinarną, a wykonanie wyroku TSUE zostawiła innym władzom, jest wewnętrznie niespójna.

Aktualizacja: 01.09.2021 20:36 Publikacja: 18.07.2021 18:47

Wojciech Tumidalski: I znowu wszystko zrzucają na sędziów

Foto: Fotorzepa / Danuta Matłoch

Wydawałoby się, że wiadomo, co robić po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niezgodne z polską konstytucją postanowienia tymczasowe unijnego Trybunału, jeśli wkraczają w sferę organizacji sądownictwa, i co robić po wyroku TSUE, który wytknął Polsce, że system sędziowskiej odpowiedzialności dyscyplinarnej narusza unijny standard. Ale nic bardziej mylnego. Oba werdykty są skierowane do wszystkich władz w Polsce, które powinny je wykonać. Lecz pierwsza prezes Sądu Najwyższego zdaje się tego nie zauważać, czy raczej zauważa częściowo.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Reklama
Reklama