Aktualizacja: 07.04.2021 20:29 Publikacja: 07.04.2021 20:29
Foto: Adobe Stock
Kilka miesięcy przed wybuchem pandemii wracałem z Finlandii z konferencji klimatycznej z pewnym wiceministrem środowiska. Roztaczał podczas lotu szerokie wizje zmian środowiskowych w Polsce. Mówił o redukcji wydobycia węgla, niższej emisji CO2, energii odnawialnej etc. Kiedy zwróciłem uwagę, że w Polsce przez wadliwy system rośnie problem śmieciowy, który z czasem znowu zapełni lasy odpadami, nie podjął tematu. Podobnie zresztą jak większość jego kolegów z rządu, którzy na alarmujące sygnały płynące z gmin i miast o drakońskich podwyżkach cen za wywóz śmieci milczeli. Władza zadekretowała, że system jest dobry i kropka. Choć w wielu miejscach problem śmieciowy nie jest nowy, dziś dzięki sytuacji w Warszawie trafia na pierwsze strony gazet.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas