Witold M. Orłowski: Nowe Karaiby?

Społeczeństwo polskie będzie się bardzo szybko starzeć – i jest to proces, którego nikt nie jest w stanie powstrzymać. Skutkiem tego stworzony przez państwo system emerytalny, który już teraz ledwie zipie, w nadchodzących dekadach będzie oferować coraz niższe emerytury w relacji do płac. Jednocześnie społeczeństwo z jednej strony zgodnym głosem oświadcza, że nie ma zamiaru dłużej pracować, z drugiej – nie wykazuje żadnej ochoty zwiększenia swoich prywatnych, dobrowolnych oszczędności emerytalnych.

Publikacja: 21.02.2018 20:00

Witold M. Orłowski: Nowe Karaiby?

Foto: Adobe Stock

Czy z tej kwadratury koła jest wyjście? Tak sądzi rząd, proponując wsparcie dla budowy prywatnych oszczędności w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych. Część dodatkowych składek da pracownik, część będzie musiał dołożyć pracodawca (oczywiście każdy, kto zna ekonomię wie, że na dłuższą metę „zrzutka" od pracodawców również będzie pochodzić z kieszeni pracownika, który otrzyma nieco niższą pensję netto). Trochę dołoży też budżet państwa.

Pozostało 81% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację