Reklama
Rozwiń

Rowerzysta miał 10 promili we krwi. Przeżył

Prawie 10 promili alkoholu we krwi miał rowerzysta, którym zajęli się ratownicy z Choszczna. To dwa razy więcej niż szacowana dawka śmiertelna. Za śmiertelną dawkę uznaje się ok. 4,5 promila. Mężczyzna przeżył.

Aktualizacja: 23.01.2021 13:15 Publikacja: 23.01.2021 13:00

Rowerzysta miał 10 promili we krwi. Przeżył

Foto: AdobeStock

Jak informuje Radio Szczecin, zgłoszenie o 40-latku potrzebującym pomocy pogotowie otrzymało w nocy z czwartku na piątek. Mężczyzna był w poważnym stanie: nieprzytomny, nie reagował.

Został przewieziony do szpitala. Tam zbadano jego trzeźwość. Okazało się, że pomiar pokazał aż 10 promili alkoholu we krwi. Jest to dwukrotnie więcej niż szacunkowa dawka śmiertelna – około 4,5 promila. 40-latek opuścił już szpital o własnych siłach.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Ochrona zdrowia
Wiceprezes NFZ: Popieram częściowe zamrożenie płac w ochronie zdrowia
Ochrona zdrowia
Opieka koordynowana na pół gwizdka
Ochrona zdrowia
Finał polskiej prezydencji z troską o dzieci
Ochrona zdrowia
Unijny kompromis w sprawie pakietu farmaceutycznego
Ochrona zdrowia
Prof. Michał Zembala: Przeszczepiłem 300 serc