Listopad przyniósł u deweloperów mocne spowolnienie inwestycji w budowę nowych mieszkań. Wskaźniki z miesiąca na miesiąc mocno skaczą. jak to interpretować?
Po szczytach studenckiego sezonu rynek najmu wraca na normalne tory. Czynsze można negocjować, rabaty sięgają 10 proc. Najlepsze oferty znikają jednak bardzo szybko. W najbliższych tygodniach wynajem nie powinien drożeć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas