Na ten wyrok oczekiwały setki tysięcy frankowiczów, cały sektor bankowy i setki prawników dla nich pracujących.
Pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE sformułował warszawski Sąd Okręgowy. Zostały one zadane na kanwie sprawy Kamila i Justyny Dziubaków, którzy zawarli w listopadzie 2008 r. umowę kredytu hipotecznego w złotych, ale indeksowanego do franka. Nie kwestionują indeksowania, ale mechanizm określania kursu. W ich ocenie uratowanie całej umowy nie jest możliwe. Ich rozliczenie z bankiem powinno polegać na tym, że każda strona ma zwrócić drugiej to, co jej świadczyła.