Zmiana adresu musi być uzasadniona - wyrok WSA

Główny Urząd Geodezji i Kartografii zobowiązał burmistrza miasta i gminy do pilnej weryfikacji podwójnych nazw ulic i adresów. Sprawa trafiła do sądu.

Publikacja: 18.01.2021 07:21

Ulica Świętokrzyska w Warszawie

Ulica Świętokrzyska w Warszawie

Foto: Adobe Stock

Zgodnie z przepisami ustawy – Prawo geodezyjne i kartograficzne do zadań gminy należy ustalanie numerów porządkowych oraz zakładanie i prowadzenie ewidencji miejscowości, ulic i adresów. Ich numery porządkowe ustala wójt (burmistrz, prezydent miasta) z urzędu bądź na wniosek zainteresowanych.

Burmistrz ustalił, że ponieważ obecny numer porządkowy „C 50" powtarza się na dwóch różnych budynkach, jeden z tych adresów otrzymuje numer „C 50 A". Z dokumentów, m.in. z rejestru wydanych numerów porządkowych, wynika bowiem, że w ogóle w nich nie figurował. Jedynie w księgach meldunkowych znaleziono informację, że w 1911 r. budynek miał numer 20, a później 49. W kartach osobowych, założonych w 1977 r., figurował numer 49, a w bliżej nieokreślonym czasie, ołówkiem, naniesiono zmianę na nr 50, który już wcześniej został nadany innej nieruchomości.

Czytaj także: Jak zmienić lub nadać nazwę ulicy

Właściciel budynku pod aktualnym adresem „C 50 A" powiadomił burmistrza, że nie zgadza się na zmianę numeru porządkowego, i złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Uznał za wątpliwą wiarygodność informacji, na które powołuje się burmistrz, a przed zmianą numeru porządkowego nieruchomości nie przeprowadzono należytego postępowania.

Sąd stwierdził, że istotnie, pismo burmistrza miasta i gminy informujące o zmianie numeru porządkowego budynku nie zawiera żadnego uzasadnienia. Wprawdzie powtarzanie się numerów adresowych może być podstawą do zmiany numeracji porządkowej nieruchomości, ale samo stwierdzenie takiej wadliwości nie wystarcza – ocenił WSA. Nawet jeżeli numeracja jest wadliwa, może bowiem istnieć potrzeba zachowania dotychczasowej numeracji, ukształtowanej nieraz w długim okresie historycznym. Dlatego m.in. w ustawie – Prawo geologiczne i kartograficzne wprowadzona została zasada zachowania w jak najszerszym zakresie dotychczasowych danych adresowych. Burmistrz powinien więc przedstawić racje, które przemawiają za zmianą numeru porządkowego budynku. A także ocenić, czy istnieją bądź nie istnieją powody zachowania dotychczasowej numeracji.

Skarżącego nie poinformowano również o wszczęciu i o zakończeniu postępowania, a burmistrz ograniczył się do zawiadomienia o zmianie numeru porządkowego. Z tych wszystkich powodów WSA stwierdził bezskuteczność zmiany numeracji nieruchomości.

Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: III SA/Kr 309/20

Zgodnie z przepisami ustawy – Prawo geodezyjne i kartograficzne do zadań gminy należy ustalanie numerów porządkowych oraz zakładanie i prowadzenie ewidencji miejscowości, ulic i adresów. Ich numery porządkowe ustala wójt (burmistrz, prezydent miasta) z urzędu bądź na wniosek zainteresowanych.

Burmistrz ustalił, że ponieważ obecny numer porządkowy „C 50" powtarza się na dwóch różnych budynkach, jeden z tych adresów otrzymuje numer „C 50 A". Z dokumentów, m.in. z rejestru wydanych numerów porządkowych, wynika bowiem, że w ogóle w nich nie figurował. Jedynie w księgach meldunkowych znaleziono informację, że w 1911 r. budynek miał numer 20, a później 49. W kartach osobowych, założonych w 1977 r., figurował numer 49, a w bliżej nieokreślonym czasie, ołówkiem, naniesiono zmianę na nr 50, który już wcześniej został nadany innej nieruchomości.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego