Po raz pierwszy ten dodatek ma trafić do nauczycieli w 2020 r. By go otrzymać, nauczyciel musi otrzymać za swoją pracę ocenę wyróżniającą. MEN wprowadzając tę gratyfikację tłumaczył, że nauczyciele po uzyskaniu najwyższego z możliwych stopni awansu zawodowego, nie mają motywacji, by poprawiać jakość świadczonej pracy. Uznano więc, że ten dodatek ich do tego zachęci.

Nauczyciele nie byli jednak z tego zadowoleni i podczas poniedziałkowych rozmów z MEN, udało im się przekonać szefową resortu do zmiany. Problem jednak w tym, że wciąż obowiązują wyśrubowane regulaminy oceniania. A to oznacza, że tylko nielicznym uda się uzyskać najwyższą ocenę.