Nauczyciele podwyżki mogą dostać później

Brakuje rozporządzenia, które określi wysokość pensji w oświacie w 2019 r.

Aktualizacja: 11.12.2018 05:51 Publikacja: 11.12.2018 05:25

Nauczyciele podwyżki mogą dostać później

Foto: Fotolia

Ministerstwo Edukacji Narodowej chce zmiany sposobu wypłacania pensji nauczycielom. „System wynagradzania nauczycieli należy zmodernizować i stworzyć z niego prawdziwy mechanizm motywacyjny, zachęcający do pracy w szkole najlepszych nauczycieli. Jesteśmy gotowi do pracy nad modyfikacją zasad finansowania oświaty oraz wynagrodzeń nauczycieli" – podał resort oświaty w przesłanym do mediów komunikacie.

Czytaj także: Związki walczą o większe podwyżki wynagrodzenia

Sprawa wynagrodzeń była także jednym z tematów poniedziałkowego spotkania przedstawicieli reprezentatywnych związków zawodowych z szefową MEN Anną Zalewską. Przed spotkaniem wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński zapowiadał, że będą rozmawiać z minister o tym, by dodatek w wysokości 500 zł za wyróżniającą pracę przysługiwał wszystkim nauczycielom, a nie tylko dyplomowanym. Domagają się również podwyżek na poziomie 1000 zł, a także zmiany kryteriów oceniania w taki sposób, by mogli je spełnić wszyscy nauczyciele. Obecnie są one nie do przejścia np. dla osób pracujących w szkolnych bibliotekach.

– Spotkanie było udane – komentuje rozmowy Baszczyński. Jak tłumaczy, udało im się porozumieć w sprawie zmiany przepisów określających kryteria oceny pracy. – Minister przychyliła się do naszej propozycji, by nauczyciel i dyrektor szkoły wspólnie wybierali kryteria oceniania z uwzględnieniem specyfiki pracy danego nauczyciela. Kryteria mają też mieć charakter bardziej uniwersalny – mówi związkowiec. Prace nad nowymi rozwiązaniami mają rozpocząć się w połowie stycznia i zakończyć do końca kwietnia. Nowe przepisy dotyczące oceny pracy będą obowiązywać od września przyszłego roku.

Ustalono także, że od stycznia prace rozpocznie zespół ds. wynagrodzeń.

– Prawdopodobnie dodatek w wysokości 500 zł będzie przysługiwał wszystkim nauczycielom z oceną wyróżniającą niezależnie od stopnia awansu – mówi Baszczyński.

Na razie jednak resort oświaty podkreśla, że już w styczniu rozpocznie się kolejna tura podwyżek wynagrodzeń dla pracowników oświaty. W sumie od 1 kwietnia 2018 r. do 1 stycznia 2019 r. pensje nauczycieli wzrosną o 10,35 proc. Na podwyżki dla nauczycieli w 2019 r. zaplanowano dodatkowo 2,8 mld zł.

Nie wiadomo jednak, czy nauczyciele nie dostaną swoich podwyżek z opóźnieniem. Projekt ustawy budżetowej przewiduje, że kwota bazowa będzie wynosić 3045,21 zł, ale konkretne stawki dla nauczycieli w zależności od stopnia awansu i wykształcenia określane są w drodze rozporządzenia. Jest ono niezbędne do wypłacania pensji. Na razie jednak wciąż go nie ma.

MEN tłumaczy, że pracuje nad rozporządzeniem dotyczącym minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, ale uzależnione jest ono od ustawy budżetowej, a ta nie wyszła jeszcze z Sejmu. Jeśli jej uchwalenie się przeciągnie, wyższe pensje nauczyciele dostaną zapewne od lutego z wyrównaniem od stycznia.

Ministerstwo Edukacji Narodowej chce zmiany sposobu wypłacania pensji nauczycielom. „System wynagradzania nauczycieli należy zmodernizować i stworzyć z niego prawdziwy mechanizm motywacyjny, zachęcający do pracy w szkole najlepszych nauczycieli. Jesteśmy gotowi do pracy nad modyfikacją zasad finansowania oświaty oraz wynagrodzeń nauczycieli" – podał resort oświaty w przesłanym do mediów komunikacie.

Czytaj także: Związki walczą o większe podwyżki wynagrodzenia

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP