Ministerstwo Edukacji Narodowej chce zmiany sposobu wypłacania pensji nauczycielom. „System wynagradzania nauczycieli należy zmodernizować i stworzyć z niego prawdziwy mechanizm motywacyjny, zachęcający do pracy w szkole najlepszych nauczycieli. Jesteśmy gotowi do pracy nad modyfikacją zasad finansowania oświaty oraz wynagrodzeń nauczycieli" – podał resort oświaty w przesłanym do mediów komunikacie.
Czytaj także: Związki walczą o większe podwyżki wynagrodzenia
Sprawa wynagrodzeń była także jednym z tematów poniedziałkowego spotkania przedstawicieli reprezentatywnych związków zawodowych z szefową MEN Anną Zalewską. Przed spotkaniem wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński zapowiadał, że będą rozmawiać z minister o tym, by dodatek w wysokości 500 zł za wyróżniającą pracę przysługiwał wszystkim nauczycielom, a nie tylko dyplomowanym. Domagają się również podwyżek na poziomie 1000 zł, a także zmiany kryteriów oceniania w taki sposób, by mogli je spełnić wszyscy nauczyciele. Obecnie są one nie do przejścia np. dla osób pracujących w szkolnych bibliotekach.
– Spotkanie było udane – komentuje rozmowy Baszczyński. Jak tłumaczy, udało im się porozumieć w sprawie zmiany przepisów określających kryteria oceny pracy. – Minister przychyliła się do naszej propozycji, by nauczyciel i dyrektor szkoły wspólnie wybierali kryteria oceniania z uwzględnieniem specyfiki pracy danego nauczyciela. Kryteria mają też mieć charakter bardziej uniwersalny – mówi związkowiec. Prace nad nowymi rozwiązaniami mają rozpocząć się w połowie stycznia i zakończyć do końca kwietnia. Nowe przepisy dotyczące oceny pracy będą obowiązywać od września przyszłego roku.
Ustalono także, że od stycznia prace rozpocznie zespół ds. wynagrodzeń.